Plan Ancelottiego, który wyłoni jedenastkę na Superpuchar
Praca wykonywana przez najważniejszych piłkarzy w trakcie ich urlopów umożliwia Carlo Ancelottiemu wystawienie przeciwko Atalancie gwiazdorskiego składu. Największą niewiadomą wciąż pozostaje jednak to, czy w wyjściowej jedenastce znajdzie się Kylian Mbappé.
Carlo Ancelotti. (fot. Getty Images)
Gdy kończył się poprzedni sezon, Carlo Ancelotti wiedział, że kolejny będzie – eufemistycznie rzecz ujmując – nietypowy. Większość jego zawodników wyjeżdżała na EURO oraz Copa América i logiczne było to, że wielu z nich pozostanie w Niemczech i Stanach Zjednoczonych do samego końca. Nie mylił się.
Dlatego sztab szkoleniowy Realu Madryt przekazał każdemu z tych piłkarzy plan treningowy, by na dwa tygodnie przed powrotem do Valdebebas zaczęli pracować, przygotowując się fizycznie do nadchodzących wyzwań, informuje MARCA. A pierwszym z tych wyzwań będzie mecz o Superpuchar Europy z Atalantą, który odbędzie się w najbliższą środę w Warszawie.
Plan ten został ściśle zrealizowany przez graczy Królewskich. W trakcie pretemporady w USA Ancelotti zauważył, że te dwa tygodnie pracy przyniosły pierwsze efekty, co było najlepiej widoczne za sprawą wejścia Viníciusa w sparingu z Barceloną. Kiedy Brazylijczyk pojawił się na boisku, w niczym nie przypominał zawodnika, który dopiero co wrócił z wakacji, a raczej kogoś, kto ma już wystarczająco dużo paliwa w nogach i płucach.
Pierwsze treningi w Valdebebas piłkarzy, którzy dołączyli później (Carvajal, Mendy, Tchouaméni, Camavinga, Bellingham, Valverde, Mbappé i kontuzjowany Alaba), wywołały wręcz zdziwienie wśród członków sztabu trenerskiego ze względu na ich formę, zwłaszcza w przypadku Francuzów.
W tej sytuacji, mając przed sobą tydzień pracy przed starciem w stolicy Polski, Carletto ma możliwość wystawienia swojej galowej jedenastki przeciwko włoskiej ekipie. I to z pełnym przekonaniem. Nie ma to nic wspólnego na przykład z tym, co miało miejsce w 2018 roku, kiedy to Real przystępował do Superpucharu Europy w Tallinie i przegrał wówczas z Atlético.
Od tego piątku Ancelotti ma do dyspozycji wszystkich swoich zawodników do pracy przed środowym spotkaniem. To tylko kilka dni wspólnych treningów, ale z ogromną zaletą w postaci znakomitej formy fizycznej drużyny, która pozwala maksymalnie wykorzystać każdą sesję z grupą, która ma już bardzo klarowne mechanizmy.
Ci z Wembley i… Mbappé?
„Superpuchar jest dla tych, którzy wygrali Ligę Mistrzów”, powiedział Ancelotti w 2022 i podtrzymał to w 2024 roku („Myślę, że o Superpuchar powinni zagrać ci, którzy wygrali Ligę Mistrzów”). Oznacza to, że Los Blancos wyjdą na murawę Stadionu Narodowego w Warszawie z ośmioma lub dziewięcioma zawodnikami z podstawowego składu z finału Ligi Mistrzów na Wembley i dwoma nowymi graczami, którzy zastąpią Nacho i Kroosa: Courtois, Carvajal, Rüdiger, Mendy, Valverde, Vinícius, Rodrygo, Bellingham oraz Camavinga lub Tchouaméni. Militão, bez żadnych wątpliwości, zagra na środku obrony obok Rüdigera.
Zostaje zatem jeszcze jedno miejsce. I tutaj pojawia się ktoś, kogo nie było w wyjściowej jedenastce w finałowej rywalizacji z Borussią Dortmund, ponieważ wtedy nie był on jeszcze piłkarzem Realu Madryt. Mowa rzecz jasna o Kylianie Mbappé.
Gdyby chodziło o kogoś innego, nie byłoby dyskusji. Nowy zawodnik czekałby na wejście na boisko z ławki rezerwowych. Ale mamy do czynienia z Mbappé, długo wyczekiwanym nabytkiem, nową twarzą zespołu i najlepszym piłkarzem na świecie. Co więcej, 25-latek stawił się w Valdebebas w formie, której można było oczekiwać po zawodniku jego kalibru.
Do meczu pozostało jeszcze kilka dni, ale Ancelotti uśmiecha się, widząc, że jego letni plan został zrealizowany co do joty i że już teraz może liczyć na drużynę, którą ma w głowie na kluczowe momenty sezonu, w którym można zdobyć aż siedem tytułów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze