Advertisement
Menu
/ Real Madrid Televisión

Courtois: Na końcu liczy się to, co będzie w sezonie

Thibaut Courtois udzielił wywiadu w strefie mieszanej po sparingu z Barceloną. Przedstawiamy wypowiedzi bramkarza Realu Madryt z tej rozmowy na MetLife Stadium.

Foto: Courtois: Na końcu liczy się to, co będzie w sezonie
Thibaut Courtois w sparingu z Milanem. (fot. Getty Images)

– Byliśmy dosyć konkurencyjni, stworzyliśmy okazje, dobrze pracowaliśmy. Oczywiście nigdy nie cieszymy się z porażki, ale myślę, że ten mecz mógł przechylić się na obie strony. Pewne szczegóły przechyliły mecz na ich stronę, ale to przygotowania i dalej dobrze pracujemy. Do tego młodzi chłopacy rozegrali ostatnie 20 minut i poradzili sobie świetnie. To były plusy tego meczu. Trzeba dalej zbierać minuty, by być gotowym na mecz z Atalantą.

– Debiuty Lorenzo, Obradora i Jacobo? To musi być dla nich niesamowite. Ja też zadebiutowałem w wieku 16 lat w Genku, ale debiut w Realu Madryt w takim wieku na stadionie przy 80 tysiącach ludzi w Klasyku musi być czymś wyjątkowym, nawet jeśli to sparing. Myślę, że oni świetnie walczyli. Pokazali jakość i chęci. Także walkę, Jacobo raz przebiegł całą flankę [śmiech]. Myślę, że na końcu o to prosisz tych chłopaków, także o osobowość. Naprawdę zagrali bardzo dobrze.

– Jak czuję się ja? Świetnie. Bycie tu od pierwszego dnia zawsze pomaga. Dzisiaj też czułem się dobrze. Trochę szkoda mi drugiego gola, bo trochę źle oceniłem odbicie się piłki, bo na tym boisku piłka trochę dziwnie się odbiła i ani nie wyciągnąłem ręki, ani nie zablokowałem tego nogami. Wpadła między nogami i zostajesz z trochę złym posmakiem. Lepiej, żeby to wydarzyło się teraz niż w sezonie, ale to też nauka dla mnie jako bramkarza. Ogólnie czuję się jednak dobrze. Miałem dobre parady, dobre wyjścia w powietrzu i także dobre podania. Zaliczyłem trochę dobrych podań, a o to proszą mnie trener i [trener bramkarzy] Llopis, więc to robimy.

– Co doradziłbym Łuninowi w jego sytuacji? Każdy musi wybrać to, co uznaje za odpowiednie. Ja za niego nie zdecyduję. Na końcu rozumiem, że grał sporo w poprzednim sezonie i chce grać dalej, ale to są rzeczy, o których każdy musi zdecydować sam. Ja też zrobiłem to wiele lat temu, gdy wybrałem swoją drogę i on też musi wybrać swoją drogę, by wyciągnąć jak najwięcej ze swojej kariery. To wielki bramkarz i niewątpliwie zawsze zasługuje na najlepsze rzeczy.

– Jest jakaś złość po kolejnej porażce w sparingowym Klasyku [dziennikarz przypomniał też zeszłoroczne słowa Carvajala]? Cóż, na końcu w trakcie takich przygotowań rozgrywamy mecze, które są interesujące dla kibiców i ludzi, którzy przychodzą na stadion. Widzieliśmy w Chicago i dzisiaj, że stadion zapełnia się, gdy gra Real Madryt. To oczywiste, że nie lubimy przegrywać z Barceloną. Nawet jeśli to okres przygotowawczy, to nie chcesz przegrać, ale na końcu liczy się to, co będzie w sezonie. Jak powiedział roku temu Carva, na końcu zobaczymy, gdy nadejdzie godzina prawdy. To był mieszany mecz, gdzie w obu ekipach młodzi byli wymieszani z doświadczonymi graczami pierwszej drużyny. Myślę tylko tyle.

– Endrick? Na końcu nie ma dużego wzrostu, ale jest bardzo mocny na nogach. Myślę, że jest trochę taki, jak Eden [Hazard], którego poznałem w Chelsea, który miał silne nogi i gdy go kopałeś, to on dalej stał na nogach [uśmiech]. Ma też bardzo mocny strzał. Myślę, że na treningach widziałem siłę w jego uderzeniach. Sądzę, że może przede wszystkim powinien być spokojniejszy. Może ciągle czuje trochę nerwów, ale na końcu będzie odnajdywać się na boisku z kolegami i będzie coraz lepszy. Musi pozostać spokojny, tyle.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!