Dlaczego Real Madryt nie podpisuje paktu ws. biletów dla kibiców gości?

Wobec coraz większych problemów ze stabilizacją cen biletów dla gości na meczach La Ligi rok temu zdecydowano się wprowadzić specjalny pakt. Ostatecznie duża większość klubów podpisała umowę, w której gwarantowała m meczach między sobą maksymalną cenę wyjściówki dla gości na poziomie 30 euro i minimalnie 300 biletów w takiej cenie dla fanów przyjeżdżającego rywala. Wtedy Hiszpanie wskazywali, że rodzaj takiego porozumienia obowiązuje w Premier League od 2016 roku, gdzie ostatnio cena za bilet wyjazdowy nie mogła przekroczyć 30 funtów. Doprowadziło to do rokrocznego zwiększania liczby widzów na sektorach gości, a rok temu pobito pod tym względem rekord.

Relevo podaje, że ten pakt pozostaje ważny na ten sezon i przedłużony przez prawie wszystkich uczestników. Poza nim kolejny raz pozostają jednak Real Madryt, Villarreal, Espanyol i Rayo Vallecano.

W kwestii Królewskich portal tłumaczy, że Królewscy po prostu utrzymują swoją politykę działania przeciwko La Lidze, głosując przeciwko wszystkim inicjatywom wypływającym ze strony organizacji. Ten ruch jest bardziej polityczny niż sportowy czy kibicowski.

Villarreal czy Espanyol oficjalnie nie komentują swojej decyzji. Wskazuje się, że oba kluby już wcześniej sprzedawały tanie bilety dla gości i wolą dalej zarządzać tym samodzielnie. Być może oba kluby zmienią zdanie na jakimś etapie sezonu i dołączą do porozumienia. Z kolei Rayo Vallecano pozostaje poza umową, bo ma duże problemy w kwestii sprzedaży biletów: i ze zmieszczeniem karnetowiczów na swoim obiekcie, i ogólnie z systemem biletowym.