Advertisement
Menu
/ marca.com

Człowiek, którego brakowało

W pierwszym sparingu pretemporady Endrick pokazał charakter i głód strzelecki, choć w szatni pełnej gwiazd nie będzie mu łatwo o minuty. Ancelotti zna wszystkie mocne strony 18-latka i wie, jak je wykorzystać.

Foto: Człowiek, którego brakowało
Endrick w sparingu Realu Madryt z Milanem. (fot. Getty Images)

Real Madryt od dawna nie miał takiego napastnika jak Endrick. Zawodnika, który nęka rywali, zmienia kierunek, wchodzi w drybling, wbiega w wolne przestrzenie. Po napastnikach o profilu Benzemy, Joselu czy nawet fałszywej „dziewiątce” jak Bellingham, Real odnalazł w Endricku napastnika, którego dawno nie widziano na Bernabéu.

Brazylijczyk zasilił szeregi Los Blancos, by wnieść świeżość i dynamikę do ataku. Jego zdolność do gubienia krycia i znajdowania przestrzeni za plecami defensorów to coś, czego drużyna potrzebowała od dłuższego czasu. Młody piłkarz pokazał, że dysponuje nie tylko dużą siłą, ale też agresywną mentalnością, która sprawia, że obrońcy przeciwników muszą mieć się na baczności. Oczywiście o miejsce w składzie będzie mu piekielnie trudno, ponieważ rywalizuje z takimi gwiazdorami, jak Mbappé, Vinícius i Rodrygo.

Ancelotti ma jasny plan na Endricka. Prosił go, by maksymalnie wykorzystywał swoje umiejętności, wśród których wyróżniają się szybkość i siła. „Endrick, dostajesz piłkę i ruszasz”, miał powiedzieć Carletto do 18-letniego napastnika przed meczem z Milanem. Brazylijczyk szybko zrozumiał przesłanie włoskiego szkoleniowca. Pokazywał się, dostawał piłkę, szedł w drybling i w rezultacie był faulowany. Ale to nic – tego właśnie chciał Ancelotti. Dostajesz piłkę i jedziesz. Endrick pokazał to, czego Carletto od niego oczekiwał. 

Endrick musi korzystać ze siły i mocy w nogach, by nękać obrońców przeciwnika. Carlo doskonale wie, jakie są mocne strony Brazylijczyka i chce czerpać z nich maksymalnie, wykorzystując jego szybkość i zdolność do minięcia przeciwnika, by otwierać zamknięte defensywy i tworzyć okazje strzeleckie. Choć to nie jest moment, by zbyt wiele wymagać, ponieważ jesteśmy dopiero w pretemporadzie, przed niezwykle długim sezonem, to Endrick pokazał, że chce się rozwijać i być ważną częścią tego zespołu. 

W swoim pierwszym występie Endrick pokazał głód zdobywania bramek i frustrację z powodu zakończenia występu bez gola. Brazylijski napastnik ma wszelkie cechy, by być ważną postacią ataku Królewskich. Szuka gry, wymiany podań z kolegami, ale będzie musiał starać się jeszcze bardziej, by spełnić pokładane w nim oczekiwania. Przy Ancelottim i piłkarzach, którzy z czasem stali się gwiazdami Realu Madryt, zaczynających z takiej samej pozycji jak on, Endrick ma idealne wzorce do naśladowania, by walczyć o minuty. Młodość, głód, warunki i przykłady w szatni sprawiają, że 18-latek to piłkarz, które trzeba mieć na uwadze w tym sezonie.

 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!