Prezes Francuskiej Federacji: Deschamps będzie kontynuował swoją misję

Jak oceniasz to EURO w wykonaniu Francji?
Ogólnie bilans jest pozytywny, ponieważ osiągnięto wyznaczony cel, jakim był półfinał. Nie należy bagatelizować takiego wyniku. Dotarcie do półfinału to demonstracja wysokiego poziomu, która pokazuje, że drużyna pozostaje konkurencyjna i jest w gronie wielkich narodów piłkarskich. Jednakże, pozostaje pewien gorzki posmak, ponieważ wszyscy marzyliśmy o finale 14 lipca, który byłby wspaniałą nagrodą dla zawodników, sztabu i wszystkich Francuzów obserwujących tę drużynę.

Ponieważ Didier Deschamps dotarł do półfinału, jego kontrakt, który trwa do 2026 roku, nie może zostać rozwiązany?
Rzeczywiście, ma on kontrakt i spełnił wyznaczony mu cel sportowy. Patrząc na jego dotychczasową karierę jako selekcjonera reprezentacji Francji, jest ona wyjątkowa. Didier prowadził tę drużynę w najlepszy możliwy sposób podczas tego EURO.

Więc dokończy swój kontrakt? Czy nie ma co do tego wątpliwości?
Nie widzę powodu, aby kwestionować jego kontrakt. Wyniki z przeszłości przemawiają na jego korzyść, a cele zostały osiągnięte. Didier będzie kontynuował swoją misję. W najbliższych dniach będziemy rozmawiać, aby dogłębnie przeanalizować, czego nam zabrakło w półfinale i co mogło pozwolić nam osiągnąć więcej. W ciągu tego miesiąca widziałem dużo profesjonalizmu i dążenia do doskonałości. Musimy utrzymać reprezentację Francji na tej ścieżce.

Gra Francji i brak przyjemności, jaką ona dostarcza, były szeroko krytykowane, zwłaszcza podczas tego półfinału. Co o tym sądzisz?
Graliśmy przeciwko Hiszpanii, drużynie, która od początku turnieju zrobiła najlepsze wrażenie. Jeśli chodzi o grę, to nie wydaje się, żeby wiele drużyn się wyróżniało. Widać to po bardzo znaczącym spadku liczby zdobytych bramek. Francja pokazała solidność i solidarność, chociaż wszyscy mogli zauważyć, że mieliśmy problemy w ofensywie, co uniemożliwiło nam dotarcie do finału. To może być nasz słaby punkt, który został przeanalizowany przez zawodników i sztab.

Czy gra, którą prezentujemy, i wizerunek, jaki kreujemy, nie mają znaczenia, dopóki osiągamy wyniki?
W idealnym przypadku wolelibyśmy mieć to i to. Widać rozczarowanie, mimo że drużyna dotarła do półfinału. Co by się mówiło, gdybyśmy odpadli już w pierwszej rundzie, grając bardzo dobrze?

Słyszeliśmy, jak Antoine Griezmann mówił, że gra Trójkolorowych jest „nudna do oglądania”. Wokół drużyny wyczuwało się mniejszą sympatię z powodu tej bardzo restrykcyjnej gry, która czasami powoduje nudę.
Słyszałem te głosy. Zauważam jednak, że Francuzi masowo śledzili tę drużynę, zarówno fizycznie, bo pobiliśmy rekordy liczby kibiców na stadionach w Niemczech, jak i w telewizji, z prawie 16 milionami widzów wczoraj (we wtorek). Nie sądzę, żeby to był znak braku sympatii. Francuzi pozostają głęboko przywiązani do tej drużyny, która jest drużyną całej Francji. Jest świadoma, że ma jeszcze punkty do poprawy.

Nie masz żadnych wątpliwości co do chęci Didiera Deschampsa do pozostania do 2026 roku?
Będę z nim rozmawiać w najbliższych dniach. I zobaczę, w jakim jest stanie, aby kontynuować swoją misję.

Czy dał ci do zrozumienia, że może nie chcieć kontynuować do 2026 roku?
Nie. Wcale.

Czy nigdy nie myślisz, że dwunastoletni mandat dla selekcjonera to już dużo, a dwa kolejne lata mogą być za dużo?
Objąłem to stanowisko z sytuacją kontraktową, którą znasz (Deschamps ma kontrakt do 2026 roku). Moim obowiązkiem jest to respektować. Tym bardziej że wyniki są zadowalające. Trzeba pamiętać, że w grudniu 2022 roku byliśmy w finale Mistrzostw Świata. W lipcu 2024 roku jesteśmy w półfinale EURO. Wiele narodów zazdrości nam naszych wyników. Nawet jeśli dzisiaj może być frustracja, że nie dotarliśmy do końca, trzeba spojrzeć z dystansem i zobaczyć, że wyniki drużyny są wyjątkowe.

Byłeś w Niemczech z drużyną. Czy masz wrażenie, że Didier Deschamps wciąż ma pełną kontrolę nad swoją grupą zawodników?
Przez wszystkie te tygodnie czułem bardzo dużą jedność. Zarówno między zawodnikami, jak i między zawodnikami, Didierem i sztabem. Nie było żadnych zgrzytów w relacjach między nimi.