Advertisement
Menu

Dania remisuje z Anglią, cały mecz Bellinghama [VIDEO]

W drugim czwartkowym starciu grupy C Dania zremisowała z Anglią 1:1. Bramki w tym spotkaniu zdobywali Harry Kane i Morten Hjulmand. Cały mecz w barwach angielskiej drużyny rozegrał Jude Bellingham.

Foto: Dania remisuje z Anglią, cały mecz Bellinghama [VIDEO]
Fot. Getty Images

Na początku nie było żadnych fajerwerków. Anglia nie ruszyła z animuszem na przeciwnika. Wręcz przeciwnie. Rzecz jasna przejęła inicjatywę, ale rozgrywała wolno, a nawet mozolnie. Dania obserwowała sytuację w celu rozpoznania warunków, jakie chcą narzucić piłkarze Garetha Southgate’a. Choć niewiele na to wskazywało, Synowie Albionu zdołali wyjść na prowadzenie w 18. minucie. Kyle Walker skorzystał z gapiostwa Victora Kristiansena i dograł w pole karne, a tam po zamieszaniu w szeregach obronnych Duńczyków Harry Kane z bliska umieścił piłkę w siatce.

Bramka uśpiła czujność Anglików, którzy jeszcze bardziej zwolnili swoje obroty. Dania coraz wyraźniej zaczęła dochodzić do głosu i w 34. minucie po niecelnym podaniu Kane’a i odegraniu od Kristiansena Morten Hjulmand kapitalnym uderzeniem z dystansu, po którym futbolówka odbiła się jeszcze od słupka, pokonał Jordana Pickforda. W wyniku tej sytuacji Anglia całkowicie straciła rezon, praktycznie stanęła, a końcówka pierwszej połowy – choć bezbramkowa – przebiegła pod stanowcze dyktando Duńskiego Dynamitu.

Ten, kto liczył na całkowitą odmianę gry angielskiego zespołu w drugiej odsłonie, musiał przeżyć potworny zawód. Kane i spółka zdawali się nawet bać Duńczyków. Nie wychodził im atak pozycyjny, nie wychodziły im kontry. Popełniali irytujące, proste błędy i w zaskakująco łatwy sposób tracili piłkę. Najbliżej gola byli w 56. minucie, gdy Phil Foden po strzale sprzed pola karnego trafił w słupek. Pod koniec spotkania prosta strata Marca Guéhiego mogła definitywnie pogrzebać Anglików, ale Alexander Bah spanikował po wbiegnięciu w szesnastkę i zmarnował świetną okazję na zbiegnięcie do środka i stanięcie oko w oko z Pickfordem.

Koniec końców wynik nie zmienił się do ostatniego gwizdka Artura Soaresa Diasa. Dania wywalczyła cenny punkt w rywalizacji z faworytem grupy, a w ostatniej potyczce zmierzy się z zawodzącą Serbią. Z kolei Synowie Albionu ponownie wyglądali bardzo kiepsko i nie dość, że nie stanęli na wysokości zadania pod względem stylu i jakości gry, to jeszcze nie uzyskali oczekiwanego rezultatu. Jude Bellingham zaprezentował się bardzo przeciętnie i mimo kilku dobrych, błyskotliwych zagrań z pewnością nie zaliczy tego występu do udanych. W ostatniej serii gier Anglię czeka konfrontacja ze Słowenią, ale zanim to nastąpi, podopieczni Southgate’a muszą przygotować się na kolejne gromy, jakie spadną na ich głowy po dzisiejszym meczu.

Dania – Anglia 1:1 (1:1)
18' Kane
34' Hjulmand (asysta: Kristiansen)

Dania: Schmeichel; Andersen, Christensen, Vestergaard; Mæhle, Hjulmand (82' Nørgaard), Højbjerg, Kristiansen (57' Bah); Eriksen (82' Skov Olsen); Højlund (67' Poulsen), Wind (57' Damsgaard)
Anglia: Pickford; Walker, Stones, Guéhi, Trippier; Alexander-Arnold (54' Gallagher), Rice; Saka (69' Eze), Bellingham, Foden (69' Bowen); Kane (69' Watkins)

MVP (według UEFA): Pierre-Emile Højbjerg

EURO 2024 – grupa C
Lp. Drużyna Mecze Bramki Punkty
1. Anglia 2 2:1 4
2. Słowenia 2 2:2 2
3. Dania 2 2:2 2
4. Serbia 2 1:2 1

Najbliższe mecze w grupie C:
25 czerwca (wtorek), 21:00 – Anglia vs Słowenia
25 czerwca (wtorek), 21:00 – Dania vs Serbia

* * *

Sprawdź ofertę naszego partnera VIVUS, który oferuje pierwszą pożyczkę nawet do 3000 zł z RRSO 0%, gdzie na spłatę masz aż 61 dni!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!