Słowacja pokonuje Belgię!
W drugim meczu grupy E Belgia niespodziewanie przegrała ze Słowacją 0:1. Autorem jedynego trafienia był w pierwszej połowie Ivan Schranz.
Słowacy świętują bramkę w starciu z Belgią. (fot. Getty Images)
Belgowie mogli wyjść na prowadzenie już na samym początku, ale strzał Lukaku z kilku metrów zatrzymał Martin Dúbravka. Skuteczniejsi byli Słowacy, którzy dość niespodziewanie w 7. minucie zdobyli pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Autorem gola był Ivan Schranz, który dobił uderzenie Kucki. Gracze Tedesco od razu ruszyli do ataku, a szczególnie dobrze prezentował się Doku. W 20. minucie duży błąd popełnił Dúbravka, który podał piłkę prosto do Trossarda. Ten uderzał zza pola karnego, ale piłka poleciała nad poprzeczką.
W kolejnych minutach Słoweńcy nie bali się podejść wyżej i momentami to oni częściej utrzymywali się przy piłce. Obie drużyny miały jeszcze swoje okazje. Z woleja uderzał Haraslín, a efektowna parada Casteelsa zapobiegła utracie drugiej bramki. Tuż przed przerwą w niezłej sytuacji znalazł się Lukaku, ale przez złe przyjęcie nie zdołał nawet oddać strzału na bramkę. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Pierwsza połowa była dosyć wyrównana. Belgowie mocno zaczęli, ale później nieco spuścili z tonu i coraz lepiej prezentował się zespół prowadzony przez Francesco Calzonę. W 56. minucie Belgom w końcu udało się przełamać obronę rywala. Po odegraniu Onany do siatki z bliskiej odległości trafił Lukaku, ale sędzia nie uznał tego trafienia z powodu pozycji spalonej. Chwilę później bohaterem Słowaków okazał się Dávid Hancko, który po strzale Bakayoko wybił piłkę praktycznie z linii bramkowej. W 86. minucie Lukaku znów trafił do siatki i znów trafienie to nie zostało zaliczone. Tym razem winny był Openda, który zagrywał piłkę ręką.
Słowacy dowieźli wynik do końca i ich zwycięstwo jest jedną z największych niespodzianek pierwszych dni Mistrzostw Europy w Niemczech. Belgowie mieli swoje okazje, ale za każdym razem czegoś im brakowało. Największym pechowcem okazał się Lukaku, któremu system VAR anulował dwa trafienia. Słowacja zagrała odważnie, nie dała się zdominować wyżej notowanemu rywalowi i zasłużenie zgarnia trzy punkty.
Belgia – Słowacja 0:1 (0:1)
0:1 Schranz 7'
Belgia: Casteels; Castagne, Faes, Debat, Carrasco (84' Lukébakio); Mangala (57' Bakayoko), Onana, Doku (84' Openda); Trossard (74' Tielemans), De Bruyne, Lukaku.
Słowacja: Dúbravka; Pekarík, Vavro, Škriniar, Hancko; Kucka, Lobotka, Duda (90+4 Obert); Schranz (81' Ďuriš), Haraslín (70' Suslov), Boženík (70' Strelec).
MVP (według UEFA): Stanislav Lobotka
EURO 2024 – grupa E | ||||
Lp. | Drużyna | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | Rumunia | 1 | 3:0 | 3 |
2. | Słowacja | 1 | 1:0 | 3 |
3. | Belgia | 1 | 0:1 | 0 |
4. | Ukraina | 1 | 0:3 | 0 |
Najbliższe mecze w grupie E:
21 czerwca (piątek), 15:00 – Słowacja vs Ukraina
22 czerwca (sobota), 21:00 – Belgia vs Rumunia
* * *
Sprawdź ofertę naszego partnera VIVUS, który oferuje pierwszą pożyczkę nawet do 3000 zł z RRSO 0%, gdzie na spłatę masz aż 61 dni!
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze