Arda Güler podwoił swoją wartość

„Mówimy o chłopaku, który ma więcej goli niż rozegranych spotkań”. W ten sposób Ancelotti chwalił Ardę Gülera 26 kwietnia, kiedy Turek swoją bramką zapewnił Realowi Madryt zwycięstwo nad Realem Sociedad. Nie był to jego pierwszy gol dla Królewskich, ale premierowe spotkanie od pierwszych minut w La Lidze. Arda w każdym meczu, w którym zaliczył choć kilka minut, był bliski zdobycia bramki lub przynajmniej zagroził rywalom. Najmłodszy członek zwycięskiego składu w lidze hiszpańskiej i Lidze Mistrzów wykorzystał swoją szansę bardziej niż ktokolwiek inny w tej ostatniej fazie sezonu, w której Ancelotti, mając tytuł ligowy w swoich rękach, dał minuty rezerwowym graczom.

Znalazło to odzwierciedlenie w jego wycenie. W ciągu zaledwie dwóch miesięcy Güler podwoił swoją wartość na rynku: z 15 do 30 milionów euro, zgodnie z najnowszą aktualizacją opublikowaną w ubiegły piątek przez Transfermarkt. Wszystko dzięki bramkom. 

Rozwój Ardy, za którego Real Madryt zapłacił 20 milionów euro, jest olśniewający. Poprzednia korekta wartości na wspomnianej stronie miała miejsce w marcu, co zbiegło się z przerwą reprezentacyjną. Tak więc, aby zdać sobie sprawę, jak gwałtownie 19-latek podniósł swoje notowania, musimy zapomnieć o bramce, którą strzelił przeciwko Celcie czy strzale z połowy boiska, po którym piłka uderzyła w poprzeczkę bramki Osasuny. W ciągu tych kilku tygodni Arda strzelił 5 goli w ciągu 342 minut, które rozegrał. Z każdym golem jego wartość wzrastała o trzy miliony euro. Z każdą minutą spędzoną na boisku o prawie 44 000 euro.

Granada i Alavés również ucierpiały z powodu skuteczności Turka, a potem ten podwoił stawkę, zdobywając dublet w meczu z Villarrealem. „Arda Güler pokazał coś wyjątkowego. Jest bardzo skuteczny, strzela dużo bramek” - powiedział Ancelotti po kolejnym świetnym występie pomocnika na La Ceramice. Liczby Gülera nie mogą być bardziej przekonujące. Wszystkie jego celne strzały w La Lidze zakończyły się golami. Sześć uderzeń na bramkę, sześć goli. Algorytm mówi, że normalnie, z 15 strzałów, które oddał w lidze, miałby bramkę, może dwie. Ma 1,3 oczekiwanego gola, według wskaźników BeSoccer Pro. Arda to człowiek, który oszukuje wskaźniki. 

Z taką skutecznością przyciąga wielu zainteresowanych. Jak podawał już AS, turecki zawodnik znajduje się na liście życzeń Getafe, którego prezes jak każdego lata, spotka się z Realem w celu omówienia potencjalnych wypożyczeń. W Turcji mówi się również o możliwości jego powrotu na wypożyczenie do Fenerbahçe Mourinho. Nie wydaje się jednak, aby przy wpływie, jaki wywiera na drużynę i wymagającym terminarzu (Los Blancos mogą rozegrać w kolejnym sezonie do 72 meczów), klub chciał rozstać się z zawodnikiem, który okazał się tak decydujący. 

Güler przybył do Królewskich rok temu jako gracz nieznany szerszej publiczności. Trzy kontuzje, których doznał na początku sezonu, mocno go dotknęły, a jednocześnie rosły oczekiwania, co do jego wejścia do drużyny. Stopniowo jednak udaje mu się znaleźć w centrum uwagi. Dzięki swojej rewaluacji znalazł się w pierwszej dwudziestce najbardziej wartościowych młodych zawodników U-19... i jest drugim zawodnikiem z najwyższą wartością rynkową w kadrze Vincenzo Montelli na Mistrzostwa Europy w Niemczech. Jego transfer do Realu uczynił go idolem w Turcji, która w grupie F zagra z Gruzją, Portugalią i Czechami. Będzie to pierwszy duży turniej dla 19-latka, po którym piłkarz może ponownie zwiększyć swoją wycenę.