Advertisement
Menu
/ Chiringuito Inside

Gaspart: Real świętował tak, jakby dotarł na księżyc

Joan Gaspart, były prezes Blaugrany, który rozpoczął płacenie wiceszefowi Komitetu Arbitrów [oficjalnie, bo inne źródła wskazują, że proceder mógł trwać od lat 90.] gościł w podcaście Solo para culés Joty Jordiego, w którym skomentował świętowanie przez Real Madryt zdobycie 15. Pucharu Europy w historii. Przedstawiamy wypowiedzi Katalończyka.

Foto: Gaspart: Real świętował tak, jakby dotarł na księżyc
Joan Gaspart. (fot. Getty Images)

– Widziałem całe świętowanie. Włączyłem Real Madrid TV, to był czysty masochizm. Powiesz mi, że jestem szalony, ale nie! Oglądałem, aby zobaczyć, jak my moglibyśmy świętować w przyszłym sezonie. Oglądałem całość i to jasne, że mi się nie podobało, ale obejrzałem.

– Oni potrafią świętować, kiedy wygrywają. My, kiedy przegrywamy… Nie jest tak, że nie umiemy, ale cierpimy bardziej niż oni, kiedy przegrywają. Niemniej, kiedy wygrywamy, to świętujemy w zdecydowanie inny sposób niż oni. Oni świętują tak, jakby dotarli na księżyc albo jakby osiągnęli coś, czego nikt nigdy nie osiągnął. My jesteśmy w tym bardziej roztropni lub mniej spektakularni.

– Jak moja rodzina zareagowała na to, że oglądam Real Madrid TV? Cóż, moja żona pytała, czy jestem chory, coś takiego, normalna sprawa. Moi wnukowie patrzyli na mnie i pytali: „Dziadku, co ci jest?”. Dziadek chciał zobaczyć, jak my będziemy to robić za rok! Myślę, że będziemy świętować tak? Czy może lepiej? Zgodzicie się ze mną, że upadliśmy. I teraz możemy zrobić dwie rzeczy. Albo tak zostać i leżeć na ziemi, przygnębieni, bez nadziei i tak dalej, i tak dalej… Albo podnieść się, co leży w naszej naturze i powiedzieć, że koniec, w tym roku już nic nie wygramy, no może coś jeszcze w futsalu. Ale przede wszystkim skupić się na tym, co nadchodzi i rozpocząć to z optymizmem. Musimy kolejny raz się podnieść, myśląc o tym, co będzie w następnym sezonie. Za miesiąc rozpoczyna się nowy sezon, jest nowy trener, rozpoczynamy nowy rozdział. Wszystko będzie lepsze poza myśleniem, że jesteśmy w sytuacji granicznej i w kolejnym sezonie nie możemy walczyć z nikim w Lidze Mistrzów, bo – nie wiem, czy śledziłeś jej system – ale nie ma nic wspólnego z Ligą Mistrzów z tego roku czy z historyczną. Cały czas mam problemy z połapaniem się, jak to będzie działać, to taka Superliga… No może nie dokładnie taka sama, ale bardzo podobna. Proszę jednak culés, by się podnieśli, zamknęli ten rozdział i myślimy o kolejnym sezonie. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!