Advertisement
Menu
/ as.com

Następny przystanek: Warszawa

14 sierpnia Real Madryt powalczy o pierwsze z siedmiu trofeów w nowym sezonie. Na PGE Narodowym w Warszawie rywalem Królewskich w Superpucharze Europy będzie Atalanta.

Foto: Następny przystanek: Warszawa
PGE Narodowy w Warszawie. (fot. Getty Images)

„Real Madryt już od teraz pracuje nad 16. Pucharem Europy”, stwierdził Florentino Pérez podczas przemówienia w siedzibie Wspólnoty Madrytu dzień po finale Ligi Mistrzów. Właśnie tak wygląda rzeczywistość na Santiago Bernabéu. Była euforia, było świętowanie, ale najważniejsze osoby w klubie już planują kolejny sezon, który będzie niezwykle wymagający. Drużyna Carlo Ancelottiego powalczy łącznie o siedem trofeów, a więc terminarz będzie niezwykle napięty. 

W sezonie 2024/25 Real Madryt czekają starcia w La Lidze, Lidze Mistrzów, Pucharze Króla, Superpucharze Europy, Superpucharze Hiszpanii, Pucharze Interkontynentalnym oraz w Klubowych Mistrzostw Świata. Pierwszy puchar piłkarze będą mogli zdobyć już 14 sierpnia, gdy na PGE Narodowym w Warszawie zagrają z Atalantą w Superpucharze Europy. 

Los Blancos do tej pory mieli okazję zagrać w ośmiu takich finałach, a bilans tych meczów to pięć zwycięstw i trzy porażki. Ostatni Superpuchar Europy Królewscy zdobyli w 2022 roku, pokonując w Helsinkach Eintracht Frankfurt 2:0. Tym razem przeciwnikiem Realu będzie Atalanta, która sprawiła niemałą niespodziankę i w finale Ligi Europy ograła Bayer Leverkusen 3:0. Mecz ten będzie mogło obejrzeć z trybun 58 000 kibiców. 

Od tego roku powraca również Puchar Interkontynentalny, który ostatni raz odbył się w 2004 roku. Turniej ten wraca w miejsce poprzedniego formatu Klubowych Mistrzostw Świata. Triumfator Ligi Mistrzów ma zapewniony automatyczny awans do finału turnieju, który odbędzie się 18 grudnia. Do tej pory Real Madryt trzykrotnie zdobył to trofeum i pod koniec roku powalczy o swój czwarty triumf. Przyszły rok to również zupełnie nowy format Klubowych Mistrzostw Świata, które odbędą się w Stanach Zjednoczonych już po zakończeniu rywalizacji na europejskich boiskach. Udział w tym nowym turnieju FIFA wezmą w sumie 32 kluby z całego świata, a rozgrywki potrwają od 15 czerwca do 13 lipca.

Sztab trenerski jest świadomy, na jak wielu frontach będą rywalizować piłkarze, dlatego już pracuje się nad odpowiednim zaplanowaniem pretemporady. Latem odbędą się mistrzostwa Europy (od 14 czerwca do 14 lipca) oraz Copa América (od 21 czerwca do 15 lipca), a powrót do pracy poszczególnych piłkarzy będzie uzależniony od tego, jak daleko zajdą ich reprezentacje. W tle odbędą się jeszcze Igrzyska Olimpijskie, ale od dawna wiadomo, że Real nie puści żadnego z graczy na turniej w Paryżu. 

Pierwsza grupa zawodników, którzy nie wystąpią na turniejach reprezentacyjnych, ma wrócić do pracy w Valdebebas między 15 a 21 lipca. Z czasem do grupy będą dołączać się kolejni, a z uwagi na EURO i Copa América klub zaplanował nieco krótsze tournée po Stanach Zjednoczonych niż przed rokiem. Zespół nie zatrzyma się na dłużej w Los Angeles i przyleci od razu na zaplanowane spotkania. Pierwszym rywalem w ramach Soccer Champions Tour będzie Milan, a mecz ten odbędzie się 31 lipca w Chicago. 3 sierpnia w Nowym Jorku fani obejrzą pierwsze w sezonie El Clásico, a 6 sierpnia rywalem Realu w Charlotte będzie Chelsea. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!