Piąty dublet na horyzoncie

Wygranie ligi jest trudne. Wygranie Pucharu Europy jest niczym sen. A połączenie obu tych triumfów w jednym sezonie jest praktycznie czymś nierealnym. Najlepiej świadczy o tym fakt, że Real Madryt na przestrzeni swojej 122-letniej historii stanie w sobotę na Wembley przed szansą na zdobycie swojego piątego dubletu. Królewscy mają na swoim koncie w sumie 36 tytułów mistrza Hiszpanii i 14 Pucharów Europy, z czego tylko cztery dublety i ani jednej potrójnej korony, którą z kolei były w stanie zdobywać takie kluby jak Barcelona, Bayern Monachium, Manchester United, Ajax, PSV i Celtic.

Pierwszy wielki Real Madryt Di Stéfano, Puskása, Gento, Kopy i spółki podczas swojego triumfalnego przemarszu przez Europę (pięć Pucharów Europy z rzędu w latach 1956-1960) był w stanie zdobyć tylko dwa dublety – doszło do tego w 1957 i 1958 roku. Z kolei w 1956 roku Królewscy zakończyli ligowe zmagania na trzecim miejscu dziesięć punktów za mistrzowskim Athletikiem Bilbao, w 1959 roku na drugim miejscu cztery punkty za Barceloną i w 1960 roku punktowo na pierwszym miejscu, ale z powodu gorszego bilansu bramkowego tytuł ponownie powędrował do stolicy Katalonii.

Aby doświadczyć kolejnego dubletu, madridistas musieli poczekać do zwycięskiej ery Zinédine'a Zidane'a. W 2017 roku, czyli 59 lat od poprzedniego dubletu, Real Madryt ponownie w trakcie jednego sezonu potrafił być najlepszy zarówno w Hiszpanii, jak i w Europie. Zizou miał wówczas do dyspozycji mistrzowską kadrę, która gwarantowała mu dwa wyrównane zespoły. Nazwiska takich zawodników jak Danilo, Coentrão, Kovačić, James, Asensio, Nacho, Morata, Lucas Vázquez czy Mariano były znakiem rozpoznawczym wielu ligowych spotkań, które kończyły się pewnymi i niejednokrotnie kluczowymi zwycięstwami Los Blancos.

Czwarty dublet w historii Realu Madryt był już autorstwa Carlo Ancelottiego, który teraz stanie przed szansą na powtórzenie sukcesu z 2022 roku. Dwa lata temu Królewscy wygrali La Ligę (Carletto stał się wówczas jedynym trenerem w historii, który triumfował we wszystkich pięciu największych ligach Europy) i Ligę Mistrzów w trakcie pierwszego sezonu Włocha po powrocie na Santiago Bernabéu. Teraz po ponownym triumfie w La Lidze Wembley może naznaczyć piąty dublet w całej historii Realu Madryt.