Oficjalnie: Toletti przedłużyła kontrakt z Realem Madryt
Królewscy poinformowali o przedłużeniu umowy z Sandie Toletti do czerwca 2027 roku. Francuzka to jedna z kluczowych postaci w kadrze Las Blancas.
Sandie Toletti pozostaje w Realu Madryt na trzy kolejne sezony. (fot. Getty Images)
Sandie Toletti przedłużyła kontrakt z Realem Madryt do 30 czerwca 2027 roku – poinformowali we wtorek Królewscy za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Tym samym francuska pomocniczka dołącza do listy piłkarek, z którymi klub oficjalnie przedłużył już umowy w ostatnich dniach: Rocío Gálvez (do 30 czerwca 2026 roku) i Athenei del Castillo (do 30 czerwca 2028 roku). Jak twierdzi AS, w kolejnych dniach nowe umowy parafują jeszcze Teresa Abelleira i Naomie Feller.
Toletti zasiliła szeregi Las Blancas latem 2022 roku, przychodząc z Levante, w których rozegrała dwa świetne sezony. Mediapunta, która z czasem zaczęła grać jako pivot, rozegrała w bieżącym sezonie 31 meczów, w których zdobyła 4 bramki i zanotowała 4 asysty. 28-latka z miejsca stała się kluczową zawodniczką środka pola Królewskich, dlatego przedłużenie z nią kontraktu było jednym z priorytetów działaczy kobiecej sekcji. Latem ubiegłego roku reprezentantka Trójkolorowych była na celowniku dwóch bardzo mocnych klubów europejskiej piłki kobiecej: Olympique'u Lyon i PSG.
Na tę chwilę ostatnią zawodniczką, której przyszłość w klubie stoi pod znakiem zapytania, pozostaje Misa Rodríguez. Przyszłość bramkarki La Roja nie jest jasna, a hiszpańskie media nie przekazują żadnych informacji w sprawie potencjalnego przedłużenia kontraktu z Misą, która w mijającym sezonie była jedną z najlepszych zawodniczek Królewskich.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze