Advertisement
Menu
/ repubblica.it

Ancelotti: Będę trenerem tak długo, jak pozostanę w Realu

Carlo Ancelotti udzielił wywiadu włoskiemu dziennikowi La Repubblica. Trener rozmawiał z dziennikarzem podczas wczorajszego UEFA Media Open Day w Valdebebas.

Foto: Ancelotti: Będę trenerem tak długo, jak pozostanę w Realu
Carlo Ancelotti. (fot. Getty Images)

Jak jest fútbol Carlo?
Complicado y sencillo (skomplikowany i prosty – Ancelotti podczas wywiadu udzielanego w języku włoskim korzystał też z hiszpańskich zwrotów). Piłka nożna jest zarówno skomplikowana, jak i prosta. Trzeba tylko mieć pasję i nie komplikować tego obsesją.

To, jeśli przeniesie się to na piłkarzy, oznacza kłopoty.
Obsesja to choroba, a ja na szczęście nie mam obsesji: wciąż mam wiele pasji.

Co jest najważniejsze?
Nastawienie, właściwa postawa. Właśnie wyjaśniłem to na konferencji prasowej. Moim zdaniem trzeba przede wszystkim disfrutar (cieszyć się), umieć cieszyć się przywilejem pracy, która jest jednocześnie grą. I pozbyć się stresu. Jestem też madridistą, identyfikuję się z tą koszulką i chcę uszczęśliwić ludzi, klub. Jesteśmy w finale Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund w sobotę na Wembley. Nie będzie łatwo. Są silni, błyskawicznie przechodzą od obrony do ataku. Wyeliminowali PSG w półfinale i Atletico w ćwierćfinale.

Droga, która tu prowadzi, to swoista aleja triumfu, pośród gigantycznych replik 14 europejskich pucharów, które zdobyli.
Powtórzę się, bo mówiłem to już wiele razy. Faktem jest, że historia Realu jest utożsamiana z tymi rozgrywkami od momentu ich powstania. W ciągu pierwszych 10 lat Real wygrał je sześciokrotnie. Chcielibyśmy zrobić to samo my, którzy w 2014 roku, zaledwie 10 lat temu, przywieźliśmy do domu mityczną dziesiątkę. Porównanie z wielkim Realem Di Stéfano jest silną motywacją.

Jesteś produktem eksportowym calcio.
Ale Włochy, jeśli chodzi o wyniki, wracają na szczyt w pucharach. Trzech finalistów w zeszłym roku, z Interem o krok od Ligi Mistrzów. W tym roku Atalanta wygrała Ligę Europy, a Fiorentina może spróbować swoich sił w Lidze Konferencji.

Pierwsi w rankingu UEFA, ale ostatnią Ligę Mistrzów wygrali w 2010 roku. Zrobił to Inter, a przedostatnią w 2007 AC Milan.
To, czego mi brakuje we Włoszech, to stadiony. I w środowisku. Krótko mówiąc, jest wystarczające duże pole do zmian.

A na poziomie technicznym?
Nie widzę żadnych gwiazd, poza Donnarummą w bramce. Mówię o pokoleniu podobnym do Pirlo, Tottiego, Del Piero. Potrzebujemy jeszcze trochę czasu.

To problem dla Spallettiego na Mistrzostwach Europy?
Nie w tym rzecz. Średnia zespołu jest w porządku. Drużyna może sobie dobrze poradzić.

Jakie są wady włoskiego futbolu widziane z Madrytu?
Te, co zwykle. Davide, który pracuje ze mną od 23. roku życia, a teraz ma 34 lata, musiał uczęszczać na kurs w Walii, aby uzyskać licencję UEFA, nie miał takich wymagań we Włoszech.

Co sądzisz o nowym Milanie, który zwolnił Maldiniego ze stanowiska?
Śledzę drużynę z daleka, z sympatią. Wrócił tu niezwykły Brahim Díaz. Milan ma wielki talent, jakim jest Leão.

Czasem słońce, czasem deszcz.
Czasem trzeba być dla niego twardym. Gdyby był ze mną, byłbym dla niego twardy każdego dnia

Twoi piłkarze opisują cię jako ojca.
Po prostu zachowuję się naturalnie. I z szacunkiem do wszystkich. Relacje interpersonalne są dla mnie ważniejsze niż relacje zawodowe: to oczywiście się opłaca. Jeśli szatnia nie działa, to znaczy, że zrobiłeś coś źle.

Ale czy naprawdę jesteś taki sam jak w swoim pierwszym finale Ligi Mistrzów?
Tak, czuję się tak samo jak wtedy. Może na treningach deleguję trochę więcej Davide i Francesco. Ale grając co trzy dni, nie można dużo trenować.

Czy meczów jest za dużo?
Ponieważ nie było wystarczająco dużo grania, postanowili dodać kilka meczów w 2025 roku.

Czy twój syn Davide będzie trenerem?
Zdecydowanie tak. Ale tak długo, jak tu zostanę, on zostanie ze mną.

A ty, do kiedy będziesz trenerem?
Tak długo, jak pozostanę w Realu.

Czeka cię niezły rebus taktyczny, z Mbappé w parze z Viníciusem, Bellinghamem, Rodrygo i może Ardą Gülerem.
Mogę mówić tylko o tych, których teraz trenuję i są bardzo silni. Vinícius z dnia na dzień staje się coraz lepszy, Bellingham od razu zrozumiał, o co chodzi w Realu. To bardzo zjednoczona grupa, co pokazuje, jak zareagowali na poważne kontuzje Courtois i Militão, w ciągu kilku dni oraz wiele innych niepowodzeń. Będzie też w stanie wytrzymać pożegnanie takiego piłkarskiego fenomenu jak Kroos.

OK, ale myślisz, że Mbappé pojedzie z Francją na Igrzyska Olimpijskie?
Myślę po prostu, że ci, którzy jadą na mistrzostwa Europy, na przykład Camavinga, nie jadą potem na Igrzyska.

Rüdiger powiedział niemieckiej telewizji, że na Wembley marzy o spaghetti bolognese: podasz przedfinałowe menu?
Brokuły, łosoś, makaron. I godzinna sjesta, jeśli mogę. W popołudnie meczu i tak serce będzie biło na 120, jak zawsze. Ale potem na boisku rytm wraca do normy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!