Advertisement
Menu
/ marca.com

Jeremy de León i Mario Martín polecą z zespołem na Wembley

Jeremy de León przynosił Królewskim szczęście w meczach wyjazdowych z Manchesterem City i Bayernem Monachium. Choć Portorykańczyk nie może grać w Lidze Mistrzów, to poleci z drużyną do Londynu. W finale na ławce zasiądze Mario Martín.

Foto: Jeremy de León i Mario Martín polecą z zespołem na Wembley
Jeremy de León podczas treningu pierwszego zespołu. (fot. Getty Images)

Carlo Ancelotti zapewnia, że to żaden przesąd, a piłkarska konieczność uzupełnienia treningów w tygodniu Ligi Mistrzów, jednak rzeczywistość jest taka, że wszyscy w Valdebebas odbierają obecność Jeremy'ego de Leóna w meczach Champions League przede wszystkim jako talizman. Portorykański piłkarz, który zasilił szeregi Castilli zimą i praktycznie nie grał u Raúla, był częścią ekspedycji Królewskich na Etihad i na Allinaz Arena i, jakżeby inaczej, będzie również na Wembley. Podobnie zresztą jak Mario Martín. Obaj piłkarze będą przez cały tydzień trenować z pierwszym zespołem i będą obecni podczas sobotniego finału w Londynie.

Jeremy de León to piłkarz, który bardzo podoba się Carlo Ancelottiemu. Włoch miał otrzymywać bardzo dobre raporty szkoleniowe i osobiste odnośnie Portorykańczyka i dlatego chce mieć go przy sobie podczas meczów wyjazdowych w Lidze Mistrzów. W spotkaniu z Borussią nie będą mogli zagrać jedynie kontuzjowani Tchouaméni i Alaba, więc Carletto nie ma jako takiej potrzeby, by zabierać na Wembley młodych piłkarzy ze szkółki, jednak Włoch nie chce przerywać rytuału i zabierze napastnika Castilli na Wembley. Sam piłkarz jest tym oczywiście podekscytowany.

Jeśli Królewscy pokonają w sobotę BVB, to Jeremy nie zostanie jednak oficjalnie mistrzem Europy, ponieważ w przeciwieństwie do innych wychowanków, nie został zarejestrowany do Ligi Mistrzów. Z tego powodu również nie może nawet zasiąść na ławce, na której zobaczymy Mario Martína, który został wpisany na listę B na Ligę Mistrzów. Podczas tego tygodnia do drużyny zostanie włączony również Fran González, który będzie uczestniczył w treningach bramkarskich razem z Courtois, Łuninem i Kepą.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!