Advertisement
Menu
/ relevo.com

56 minut prawdy o Militão

Występ Brazylijczyka w niedzielnej konfrontacji z Villarrealem i przegrywane przez niego pojedynki z Alexandrem Sørlothem pozostawiły wiele wątpliwości co do jego bieżącej dyspozycji, a jednocześnie potwierdziły słuszność wcześniejszej decyzji Carlo Ancelottiego, który w finale Ligi Mistrzów u boku Antonio Rüdigera postawi na Nacho.

Foto: 56 minut prawdy o Militão
Éder Militão przed meczem z Villarrealem. (fot. Getty Images)

Po czterech meczach bez straconej bramki w La Lidze Real Madryt przyjął cztery ciosy na terenie Villarrealu. Wszystkie zadał ten sam człowiek, Alexander Sørloth, przy wydatnej pomocy obrońcy, który stał się uosobieniem słabości defensywy Królewskich. Chodzi oczywiście o Édera Militão. Brazylijczyk, który wrócił do gry w kwietniu po poważnej kontuzji kolana, wciąż nie wszedł na swój najwyższy poziom.

Militão został brutalnie zweryfikowany przez Sørlotha, napastnika o profilu podobnym do profilu Niclasa Füllkruga, snajpera Borussii Dortmund, z którą Los Blancos zmierzą się w finale Ligi Mistrzów na Wembley. Brazylijski stoper wciąż nie wygląda tak, jak przed zerwaniem więzadła krzyżowego w sierpniu ubiegłego roku, choć sztab trenerski madryckiej drużyny nie przywiązuje do tego zbyt dużej wagi. Według nich to kwestia czasu, gdy wszystko wróci do normy.

„Cóż, możemy powiedzieć, że cierpieli obaj. Cierpiał także Rüdiger, nie tylko Militão. Myślę, że Militão zbliża się do swoich 100%. Oczywiście mamy dwa tygodnie czasu, by na maksa doszedł także on. […] Nie martwi mnie to, bo to był taki mecz. Bardzo otwarty, z niewielką równowagą. To nie był jednak mecz na szukanie równowagi. To był mecz do dobrej gry i podejmowania próby grania ofensywnego futbolu”, powiedział Carlo Ancelotti na konferencji prasowej po spotkaniu na Estadio de la Cerámica.

W rzeczywistości odczucia dotyczące Militão tylko potwierdzają plan Realu na finał Champions League. Nacho wykonał zdecydowany krok do przodu w kierunku pierwszego składu u boku Antonio Rüdigera, a Thibaut Courtois w kierunku stanięcia między słupkami. Jedyną wątpliwość stanowi jedynie stan zdrowia Auréliena Tchouaméniego. Mało prawdopodobne jest to, by Francuz zdążył na 1 czerwca, a jak podała MARCA, jest to wręcz wykluczone i teraz jego celem pozostaje już tylko powrót do pełni dyspozycji na Mistrzostwa Europy w Niemczech. Jeśli faktycznie tak się stanie, jego miejsce w jedenastce zajmie Eduardo Camavinga.

Nie ma już żadnych innych niewiadomych. Przez cały sezon tercet Nacho-Tchouaméni-Camavinga zawsze był przedmiotem debaty i pozostawał w kręgu różnorakich typów i zakładów, ale teraz wszelkie kontrowersje dobiegły końca. Hiszpan zasłużył na to, by być partnerem Rüdigera na środku linii obrony, w której w bocznych strefach rządzą Dani Carvajal i Ferland Mendy.

W Madrycie rozmowa o Nacho powoduje nawet wzruszenie, zwłaszcza u tych, którzy stoją na czele od wielu lat i przeżyli już wszystko. Jeżeli nic nie zmieni się w ostatniej chwili, jak już miało to miejsce w poprzednim sezonie, obecny kapitan Królewskich zanotuje swój ostatni występ w białej koszulce w starciu z Borussią Dortmund. Dla prawdziwego profesjonalisty zakończenie kariery w taki sposób w klubie swojego życia to spełnienie marzeń, które każdy wziąłby w ciemno.

Natomiast Militão będzie kontynuował swoje przygotowania, żeby być gotowym do roli lidera defensywy Realu Madryt w następnej kampanii. Zagra w ostatniej ligowej potyczce z Betisem, mając nadzieję na rehabilitację i dopracowanie takich akcji jak ta, po której Sørloth strzelił czwartego gola, kiedy zbyt łatwo dał się oszukać w trakcie próby interwencji. Dla Ancelottiego i jego sztabu jasne jest to, że 26-latek już wkrótce wróci do swojej optymalnej formy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!