Mateo: To nie był nasz najlepszy mecz
Chus Mateo podsumował krótko przegrane spotkanie z Valencią. Przyznał, że jego drużyna nie rozegrała najlepszego meczu i dodał, że najsmutniejszą wiadomością jest dla niego kontuzja Decka.
Chus Mateo. (fot. Getty Images)
– Valencia rozegrała dobry mecz i miała swój dzień, jeśli chodzi o rzuty z dystansu. Do tego grali z energią. Mogliśmy zrobić coś więcej, ale oni byli bardzo skuteczni. My nie mieliśmy naszego najlepszego dnia przy zbiórkach defensywnych. Pozwalaliśmy im na zbyt wiele, nie tylko jeśli chodzi o celne rzuty, ale też o zbiórki. To nam najbardziej zaszkodziło i to nie był nasz najlepszy mecz. Trzeba myśleć już o kolejnym starciu z Baskonią.
– Chcielibyśmy zająć pierwsze miejsce, ale nie zależymy od siebie. Zawsze powtarzałem, że to jest dobre, ale nie fundamentalne dla zdobycia mistrzostwa. Najważniejsze jest utrzymanie poziomu gry, który prezentowaliśmy ostatnio. Skupiam się na tym, żebyśmy rozegrali dobre kolejne spotkanie, odzyskując przy tym dobre odczucia.
– Deck? Jesteśmy zmartwieni. To była brzydka kontuzja, ponieważ wygięło mu się kolano. Mamy nadzieję, że to nie będzie nic poważnego, ale jest bardzo bolesne. Na pewno nie zagra w niedzielę i liczymy na to, że będziemy mogli mieć go z powrotem jak najszybciej. Teraz, kiedy nadchodzi jego chwila, przytrafia mu się to samo, co w poprzednim sezonie na tym samym etapie rozgrywek. To jest najsmutniejsza rzecz z tego meczu.
– 600 meczów Llulla? Dobrze jest mieć go w drużynie. Zawsze skupia się na tym, żeby zagrać jak najlepiej. Rozegra jeszcze wiele kolejnych meczów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze