Advertisement
Menu
/ marca.com

Od niedoboru do overbookingu

Na mecz z Gironą wszyscy stoperzy byli kontuzjowani, a do Monachium Real poleciał z czterema opcjami na dwie pozycje.

Foto: Od niedoboru do overbookingu
Nacho łapie Rüdigera. (fot. Getty Images)

Środkowa obrona Realu Madryt przeżywa trudny sezon, a kłopoty rozpoczęły się w pierwszym oficjalnym meczu, wraz z poważną kontuzją Édera Militão. Był to mocny cios w linię defensywy Królewskich, która zaledwie kilka dni wcześniej, także z powodu zerwanego więzadła straciła taki filar, jakim jest Thibaut Courtois.

Kontuzja Militão dała szansę Rüdigerowi, jednemu z najlepszych graczy w tym sezonie. Oprócz goli przeciwko Mallorce (liga), Atlético (Superpuchar) i Manchesterowi City (decydujący strzał w serii rzutów karnych), Niemiec stał się jednym z tych zawodników, którzy jednoczą szatnię.

Jego partnerem przez większą część sezonu był David Alaba, który wyeksponował swojego kolegę, gdyż sam był daleki od swojej najlepszej wersji, którą pokazał w pierwszym sezonie w bieli, podczas udanej kampanii 2021/22. Jednak w połowie grudnia, w trakcie meczu z Villarrealem, były zawodnik Bayernu również zerwał więzadło, przez co Real Madryt znalazł się w nietypowej sytuacji: bramkarz i dwaj środkowi obrońcy „od” Decimocuarty wypadli na wiele miesięcy.

Wtedy Ancelotti zwrócił się w stronę Nacho, który w pierwszej połowie sezonu nie był dla niego zbyt ważny. Sytuacja mogła się jednak jeszcze pogorszyć, gdy Real nie zdecydował się ściągnąć zimą żadnego nowego stopera. Rüdiger doznał kontuzji po starciu z Greenwoodem na wyjeździe z Getafe, a Nacho wypadł w kolejnym spotkaniu. Totalny kryzys nastąpił tuż przed wizytą Girony. Wówczas mecz ten przez wielu nazywany był spotkaniem o mistrzostwo. Los Blancos musieli zagrać z Carvajalem i Tchouaménim na środku obrony. Mimo to wygrali 4:0 i skutecznie powstrzymali ataki drużyny Míchela. 

Rüdiger opuścił trzy mecze, ale zespół nie odniósł wielkiej szkody, mimo że dwukrotnie zremisował w lidze, ale też wygrał z Lipskiem. Potem Niemiec i Nacho byli już zdrowi, aż nadszedł powrót Militão, który miał miejsce 31 marca, dokładnie przeciwko Athleticowi, temu samemu rywalowi, z którym defensor wypadł na początku kampanii.

Później Brazylijczyk zdobył też wartościowe minuty przeciwko City i Barcelonie, aż zaczął w ubiegły piątek mecz na Reale Arenie. Został sparowany z Nacho, ponieważ Ancelotti oszczędzał Rüdigera na Monachium. Tak naprawdę jedyną pewnością jest to, że Niemiec zagra na Allianz. O miejsce u jego boku walczą Nacho, najbardziej realna opcja, sam Militão, a nawet Tchouaméni, który rozegrał w tym sezonie 10 meczów na tej pozycji, włączając w to pierwszy mecz ćwierćfinału z City i ostatni Klasyk na Bernabéu. Tak więc od skrajnego niedoboru w meczu z Gironą prawie doszliśmy do sytuacji overbookingu, mając czterech kandydatów na zaledwie dwa miejsca w pierwszym meczu półfinału z Bayernem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!