Prezes Bayeru: Nie mam wątpliwości, że Xabi poprowadzi Real Madryt

– Zawsze powtarzałem, że historia była winna Leverkusen Bundesligę, ponieważ pięć razy kończyliśmy sezon na drugim miejscu. Tak samo mówię, że przeznaczenie jest winne Atlético Madryt Ligę Mistrzów. Bardzo mocno na to pracowaliśmy i jesteśmy bardzo szczęśliwi.

– Sezon bez przegranego meczu? To coś naprawdę wyjątkowego, co pokazuje, że zostaliśmy mistrzami nie dlatego, że inni zawodzili, a dlatego, że byliśmy najlepsi i na to zasłużyliśmy.

– Zasługi Xabiego Alonso? Był bardzo ważną częścią tego sukcesu. Gdybym miał określić to procentowo, to powiedziałbym, że jedna trzecia to zasługa trenera, jedna trzecia drużyny i jedna trzecia działaczy, ale w jego przypadku to znacznie więcej, ponieważ to bardzo charyzmatyczny i inteligentny człowiek, który wie, czego potrzebuje drużyna w danym momencie. To numer 1.

– Kiedy odbyliśmy z nim pierwsze spotkanie w San Sebastián, to wyjechaliśmy przekonani, że naszym priorytetem jest pozyskanie go ze względu na jego umiejętności, potencjał oraz dlatego, że nie mieliśmy wątpliwości, że może zajść bardzo daleko. Powiedzieć, że myśleliśmy, że w drugim sezonie pracy zostaniemy mistrzami ligi, byłoby sporą przesadą, ale wiedzieliśmy, że to wielki trener.

– Co mnie najbardziej zaskoczyło w Xabim? Powtarzanie zawodnikom tego samego jest ryzykowne, a on ma tę umiejętność, że potrafi zawsze dobrać takie słowa, które chcą słyszeć zawodnicy. Piłkarze za nim idą i zawsze słuchają jego przemówień. 

– Kontrakt Xabiego a Real Madryt? Nie mam żadnych wątpliwości, że kiedyś Xabi Alonso zostanie trenerem Realu Madryt. Nie wiem tylko kiedy, ale wyląduje w Realu bez dwóch zdań. Tak samo możliwe jest, że będzie trenował Liverpool lub Bayern. Jako klub zobowiązaliśmy się rozmawiać jedynie w przypadku, jeśli napłyną oferty z klubów, w których grał.