Guardiola: Walker czuje się dużo lepiej, ale zobaczymy
Pep Guardiola pojawił się na konferencji prasowej po sobotnim meczu z Luton. Przedstawiamy wypowiedzi z tej części konferencji prasowej, która do niedzieli była objęta embargo publikacyjnym.
Kevin De Bruyne i Pep Guardiola przy sobotnim zejściu Belga z murawy. (fot. Getty Images)
– Jeśli Walker był w sobotę na ławce, to może pomóc przeciwko Realowi Madryt? Czuje się dużo lepiej, ale jest kontuzjowany i zobaczymy w następnych dniach. Ale czuje się dobrze, a jeśli czuje się dobrze, to może mógłby pomóc nam przez jakieś minuty, bo to finał i takie tam. Jednak też nie chcę stracić cię na dłuższy czas. Więc nie wiem... Zdecydujemy w kolejnych dniach. Jutro [w niedzielę] trochę potrenuje i wtedy zobaczymy, co się wydarzy. Wiem, jak ważny jest Kyle przeciwko piłkarzom Realu Madryt, ale też nie był w Madrycie, a Akanji, Stones, Dias i Gvardiol zagrali niesamowicie dobrze. Dlatego zobaczymy.
– Czy oglądałem już pierwszy mecz z Realem? Nie. Jeszcze nie. Nigdy nie robię tego jako trener. Widzę w tym poczucie szacunku dla Luton czy innego rywala. Dzisiaj wieczorem [w sobotę] czy jutro [w niedzielę] zaczniemy analizować ten mecz i zobaczymy, czy zaskoczyli nas pozycjami zawodników i czy trzeba to przejrzeć. Myślę, że Carlo przy swoim doświadczeniu może zrobić coś inaczej i musimy być przygotowani. Jednocześnie musimy narzucić naszą grę i spróbować naciskać poprzez naszą grę.
– City wiosną gra najlepiej? Tak. Piłkarze lubią tę presję, lubią wiedzieć, że to jest walka na śmierć i życie. Więc tak. To nie oznacza, że wygramy, ale jestem bardzo pewny, że będziemy walczyć do końca i do końca w tym będziemy. Bo znam zawodników, widzę ich twarze na spotkaniach przed meczem, jak się przygotowują. To nie znaczy, że wszystko wygramy, ale na pewno będziemy rywalizować.
– De Bruyne czuł się dzisiaj dobrze? Tak. Dzisiaj nie wymiotował [śmiech].
– De Bruyne chciał zagrać do końca? Nie, nie, nie, ja jestem szefem. 3:0, 75 minut, [gwiżdże i pokazuje ręką gest zejścia], chodź usiąść ze mną na ławce.
– Foden miał zagrać od początku, ale coś mu się stało i wypadł ze składu? Nie. Phil dzisiaj nie wymiotował. Jest w perfekcyjnym stanie. Wiele przecieków było złych [uśmiech].
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze