Szaleństwo na punkcie Brahima
Zawodnik Realu Madryt przybył na zgrupowanie reprezentacji i spotkał się z niesamowitym przyjęciem ze strony marokańskiej prasy i kibiców.
Brahim Abdelkader Díaz. (fot. twitter.com)
Brahim Díaz jest już oficjalnie zawodnikiem kadry Maroka. Były reprezentant Hiszpanii grający niegdyś dla młodzieżowych zespołów La Roja zdecydował się przywdziewać jednak koszulkę kraju, który będzie z Hiszpanią i Portugalią współorganizatorem mistrzostw świata w 2030 roku. W poniedziałek 24-latek wylądował w Rabacie, aby być do dyspozycji selekcjonera Walida Regraguiego. Zrobił to na oczach tłumu dziennikarzy, mediów i kibiców, którzy po raz kolejny okazali mu ogromne zainteresowanie i wyrazili oczekiwania, jakie mają względem tego zawodnika.
Pomocnik Realu Madryt również potraktował to bardzo poważnie. Po przybyciu na miejsce, otoczony chmarą mikrofonów, stanowczo mówił: „Oddam wszystko za tę wspaniałą koszulkę”. Wcześniej wyciekło wideo, na którym on i jego ojciec tańczą tradycyjny lokalny taniec, a reprezentacja udostępniła na Instagramie zdjęcie piłkarza pozującego z flagą Maroka.
النجم #ابراهيم_دياز ووالده مع الفلكلور المغربي...#الديربي@Brahim pic.twitter.com/kTzGzyP4bd
— برنامج الديربي || ALDERBY SHOW (@ALDERBYSHOW) March 18, 2024
W tej samej publikacji pada tekst „Witamy w domu”, a piłkarz uśmiecha się, kiwa głową i pokazuje kciuk w górę, wyrażając emocje związane z premierowym powołaniem. Bardziej nieprzyjemna była późniejsza scena, w której zgrupowano setki kamer i mikrofonów, czemu przyglądał się z uśmiechem. Padały wszelkiego rodzaju pytania, takie jak: „Jakie jedzenie lubisz?” lub „Czy będziesz uczyć się arabskiego?” Onieśmielony Brahim śmiał się z niecodziennej sytuacji.
„Otrzymanie takiej miłości jest czymś wyjątkowym. Odwdzięczę się za to na boisku” – zaczął 24-latek. „Dziękuję za wsparcie i sympatię. Jestem jednym z was. Jestem bardzo wdzięczny narodowi marokańskiemu i dam z siebie wszystko. Jestem dumny, że do was należę i że będę bronił tych wspaniałych barw” – powiedział innemu dziennikarzowi, po czym się odwrócił i stanął twarzą w twarz z kolejną grupą reporterów walczących o jego odpowiedź. „To będzie zaszczyt nosić marokańską koszulkę i chcę, aby cały kraj poczuł się dumny” – podsumował.
Brahim będzie mógł zadebiutować 22 marca w towarzyskim meczu z Angolą. Jeżeli Regragui zdecyduje się jeszcze dać mu czas, będzie miał drugą szansę 26 marca w sparingu przeciwko Mauretanii na Grand Stade d'Agadir. Tak czy inaczej, jest absolutnie pewne, że zadebiutuje w reprezentacji podczas tej przerwy. W tym miesiącu jego kariera sportowa zmieniła się na zawsze. To nowe życie Brahima, który zdecydował się na Maroko i szybko przekonał się, że są tam zachwyceni jego wyborem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze