Juve i Borussia z awansem na Klubowy Mundial, Barça ściga Atlético
Rozstrzygnięcia w 1/8 finału przybliżyły nas do poznania pełnej stawki europejskich zespołów, które zagrają na nowym Klubowym Mundialu. Real Madryt ma pewny awans jako mistrz Europy z 2022 roku.
Atlético świętuje wygraną nad Interem, która przybliża je także do Klubowego Mundialu. (fot. Getty Images)
Odpadnięcia Napoli i Lazio z Ligi Mistrzów zagwarantowały udział w, jak oficjalnie nazywa go FIFA, Klubowym Mundialu Juventusowi, a porażka Lipska z Realem Madryt otworzyła drogę do turnieju Borussii Dortmund. O pozostałe dwa miejsca walczą cztery zespoły: o jedno Atlético Madryt z Barceloną, a o drugie Salzburg z Arsenalem.
PEWNI UDZIAŁU W KLUBOWYM MUNDIALU 2025
Mistrzowie Ligi Mistrzów: Chelsea, Real Madryt, City, 23/24
Ranking: Bayern, PSG, Inter, Dortmund, Porto, Benfica, Juventus, x.
Przypomnijmy, że na turniej polecieć mogą maksymalnie dwa kluby z jednego kraju (chyba że więcej klubów zostanie mistrzem Europy, co otwiera w tym roku szansę Arsenalowi). W kontekście turnieju w 2025 roku bierze się pod uwagę ranking za 4 ostatnie sezony Ligi Mistrzów, przy czym punktuje się: 2 punkty za zwycięstwo; 1 punkt za remis; 4 punkty za awans do fazy grupowej; 5 punktów za awans do 1/8 finału; po 1 punkcie za awanse do 1/4 finału, 1/2 finału oraz finału.
Obecnie ranking dający przepustkę do Klubowego Mundialu prezentuje się następująco:
Atlético ma 6 punktów przewagi nad Barceloną. Tylko jeden z tych klubów pojedzie na Klubowy Mundial: albo ten, który wygra Ligę Mistrzów, albo ten, który znajdzie się wyżej w rankingu. Barcelona do awansu potrzebuje więc triumfu w rozgrywkach bądź przeskoczenia Rojiblancos. W przypadku remisu punktowego pod uwagę bierze się najlepszy indywidualny występ w Lidze Mistrzów, gdzie obecnie w obu przypadkach jest to ćwierćfinał. Jeśli więc Atlético przegra oba ćwierćfinały, a Barcelona wygra oba ćwierćfinały i osiągnie przynajmniej jeden remis w półfinałach, to właśnie Katalończycy polecą do Stanów Zjednoczonych. Dlatego piątkowe losowanie Ligi Mistrzów będzie dla obu zespołów jeszcze ważniejsze.
W parze Salzburga i Arsenalu kryteria są bardzo jasne: jedyna szansa Anglików na awans to wygrana w Lidze Mistrzów, a jeśli do tego nie dojdzie, to na turniej pojadą Austriacy, bo inny zwycięzca Ligi Mistrzów będzie znajdował nad nimi w rankingu i przesunie swoje „rankingowe” miejsce właśnie Salzburgowi (bądź odda drugi mistrzowski slot, jeśli w tym roku znowu zatriumfują City lub Real Madryt).
Sprawa jest bardzo gorąca, bo niektórzy zaczęli podawać, iż FIFA zagwarantowała nawet 2,5 miliarda euro dla uczestników, w tym 2 miliardy do podziału między 32 uczestników. Kwota startowa miałaby wynieść nawet 50 milionów euro, a zwycięzca miałby zgarnąć nawet 100 milionów euro, ale pierwsi dziennikarze zaczęli dementować te informacje. Należy podkreślić, że nie są one prawdziwe i pula nagród ciągle nie jest ogłoszona.
Klubowy Mundial 2025 zostanie rozegrany od 15 czerwca do 13 lipca następnego roku w Stanach Zjednoczonych. 32 zespoły zostaną podzielone na 8 grup po 4 drużyny, z których do 1/8 finału awansują po 2 najlepsze. Faza pucharowa będzie rozgrywana w ramach starć jednomeczowych i nie będzie meczu o trzecie miejsce.
Ten turniej będzie odbywać się co 4 lata. Zamiast dotychczasowego corocznego klubowego mundialu FIFA wprowadzi Puchar Interkontynentalny, w którym zwycięzca Ligi Mistrzów będzie rozgrywać 1 finałowy mecz na neutralnym terenie przeciwko wyłonionemu zwycięzcy z playoffów najlepszych klubów z innych kontynentów. W tym roku finał playoffów zaplanowano na 14 grudnia 2024 roku, a finał Pucharu Interkontynentalnego między zwycięzcą playoffów i zwycięzcą Ligi Mistrzów na 18 grudnia 2024 roku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze