Relevo: Królewscy zaoferują Lucasowi nowy kontrakt
Według informacji Relevo, Królewscy zdecydowali się, by zaoferować swojemu wychowankowi nową umowę i pozostanie w klubie.
Fot. Getty Images
Jak informuje Relevo, Real Madryt ma zamiar przedłużyć kontrakt z Lucasem Vázquezem. Królewscy zwlekali z tą decyzją i sytuacja wychowanka była inna od tej Modricia, Kroosa czy Nacho, którzy otrzymali oferty i teraz tylko od nich zależy, czy przedłużą swój pobyt w stolicy Hiszpanii. Ostatnimi występami na wysokim poziomie Hiszpan jednak przekonał włodarzy, że wciąż może być wartościową opcją rezerwową na prawą stronę defensywy, włączając w tę decyzję również brak oczywistych alternatyw. Do tej pory Lucas zawsze spisywał się dobrze, gdy Carlo Ancelotti go potrzebował. Rozegrał w tym sezonie aż 1181 minut w lidze i Lidze Mistrzów, co jest naprawdę dobrym wynikiem jak na zawodnika rezerwowego.
W ostatnich tygodniach, w związku z falą kontuzji na środku defensywy, jako stoper występował Carvajal. To zaś oznaczało, że na prawej obronie w ważnych meczach tego sezonu wychodził właśnie Lucas. Rozegrał pełne 90 minut przeciwko Getafe, Atlético i Gironie, dostał 75 minut z Rayo i ponownie całe spotkanie z Sevillą. Nie popełniał błędów, spisywał się dobrze i z pewnością był jednym z większych zaskoczeń tego okresu. Ta postawa była jedną z podstaw decyzji, która jeszcze nie jest definitywna, ale Matteo Moretto zapewnia, że Królewscy skłaniają się ku przedłużeniu umowy z wychowankiem.
Innym aspektem jest oczywiście fakt, że brakuje obecnie klarownych alternatyw na pozycję prawego obrońcy, który przynajmniej początkowo byłby w stanie pogodzić się z rolą rezerwowego. Reece James, którego nazwisko wybrzmiewało bardzo głośno w ostatnich latach, nie może wyjść z ciągu kontuzji, co oczywiście obniża jego akcje. Jeremie Frimpong świetnie spisujący się w Bayerze Leverkusen nie jest technicznie obrońcą i istnieje poważna wątpliwość co do jego gry w defensywie, szczególnie przy zakusach wobec Daviesa, który również jest bardzo ofensywnie grającym zawodnikiem. Nazwiskiem, które w ostatnim czasie zwracało jednak najwięcej uwagi, pozostaje Yan Couto. Jeden z najlepszych piłkarzy Girony z tego sezonu miał przejść egzamin na Bernabéu, ale niestety dla siebie trafił na Viníciusa w fantastycznej formie i skończył ten mecz ze łzami w oczach, Królewscy jednak nadal go obserwują, a jego kontrakt z City Football Group wygasa latem przyszłego roku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze