Oficjalnie: Bellingham z czerwoną kartką za hasło „It's a fu**ing goal”
Gil Manzano potwierdził w protokole pomeczowym, że pokazał czerwoną kartkę Jude'owi Bellinghamowi i opisał dlaczego to zrobił.
Jude Bellingham przy Gilu Manzano po zakończeniu meczu z Valencią. (fot. Getty Images)
Arbiter w opublikowanym protokole sędziowskim potwierdza, że po zakończeniu meczu pokazał dwie kartki: żółtą Joselu i czerwoną Bellinghamowi.
W przypadku Hiszpana czytamy: „W 999. minucie piłkarz numer 14 Mato Sanmartin, Jose został ukarany z następującego powodu: po zakończeniu meczu i przebywając ciągle na boisku, za wykonywanie obserwacji technicznych o jednej z moich decyzji”.
W przypadku Anglika czytamy: „W 999. minucie piłkarz numer 5 Bellingham, Jude Victor William został wykluczony z następującego powodu: po zakończeniu meczu i przebywając ciągle na boisku, skierował się do mnie biegiem z agresywnym nastawieniem i krzykiem, powtarzając kilka razy «It's a fu**ing goal»”.
999. minuta to zapewne sprawa systemu informatycznego, gdzie musisz przypisać akcję do danej minuty. W tym przypadku klarownie chodzi o sytuacje po zakończeniu meczu. Nie ma na razie informacji, ile meczów zawieszenia może otrzymać Anglik, jeśli nie obraził arbitra, ale zachowywał się agresywnie. Nikt inny nie został ukarany za zamieszanie po ostatnim gwizdku arbitra.
AKTUALIZACJA 0:27: Pierwsze media mówią, że za taki zapis protokołu Anglikowi grozi od 2 do 3 meczów zawieszenia. To oznaczałoby, że w La Lidze najwcześniej obejrzymy go 31 marca w starciu z Athletikiem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze