Quique Flores: Jak na Real Madryt, nie cierpieliśmy zbyt mocno
Trener Sevilli, Quique Sánchez Flores, spotkał się z dziennikarzami po porażce z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.
Quique Sánchez Flores (fot. Getty Images)
– Odczucia po meczu? Jak na Real Madryt, nie cierpieliśmy dzisiaj zbyt mocno. W pierwszej połowie zachowywaliśmy równowagę i dobrze sobie radziliśmy z piłką przy nodze, ale w drugiej nieco bardziej nas sobie podporządkowali. Zabrakło nam sił w nogach i rywal nas ukarał. Byliśmy zmuszeni do niektórych zmian i ostatecznie nie były one dla nas korzystne.
– Postawa defensywy? W każdej dyscyplinie sportowej, gdy mówi się o jakimś sukcesie, to mówi się o obronie. La Ligę zazwyczaj wygrywa ta drużyna, która straciła najmniej bramek. To niemożliwe, aby być konkurencyjnym, gdy nie masz odpowiedniej organizacji we wszystkich fazach gry. Real Madryt pozwalał na niewiele skoków ciśnienia, bardzo szybko odpowiadał ciosem. Mieliśmy dwie klarowne szanse, po których moglibyśmy wyjść na prowadzenie, ale nie byliśmy wystarczająco skuteczni.
– Możliwy spalony przy bramce? Nie mogę oceniać tej akcji, ponieważ jej nie widziałem.
– Ocampos poprosił o zmianę. Mamy nadzieję, że to nic poważnego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze