Nacho: Nie poddajemy się i walczymy do końca
Nacho Fernández udzielił wywiadu klubowej telewizji po wygranym 1:0 mecz z Sevillą. Przedstawiamy zapis rozmowy z kapitanem Realu Madryt.
Nacho w pojedynku główkowym z Youssefem En-Nesyrim podczas meczu Realu Madryt z Sevillą (fot. Getty Images)
Nacho, gratuluję zwycięstwa. Dziś jedno z tych zwycięstw, jak to mówią, ważnych, prawda?
Tak, bez wątpienia, jesteśmy bardzo szczęśliwi z dzisiejszej wygranej. Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudne spotkanie. To prawda, że Sevilla w tym sezonie nie ma dobrej sytuacji w tabeli, ale wciąż ma bardzo dobrą i silną drużynę. Zaplanowali nam bardzo trudny mecz, dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa.
Co najlepiej zrobił dziś Real Madryt? Szczególnie w drugiej połowie, by pokonać Sevillę?
Cóż, to co robimy wiele razy. Nie poddajemy się, walczymy do końca. Jak ci powiedziałem, to był trudny mecz w znajdowaniu przestrzeni, ale dzięki golazo Luki zgarniamy trzy punkty, które są bardzo ważne w tej lidze.
Jaki to był gol, ten strzał? Wiem, że jesteście przyzwyczajeni do oglądania tego, trenując codziennie w Valdebebas, ale jak wyjaśnisz to madridiście, który ogląda to teraz w Real Madrid TV?
Tak jak powiedziałeś, widzimy to codziennie na treningach, strzela wiele takich bramek, jak dziś, ale oczywiście nie mają takiego znaczenia jak ten gol zdobyty tej nocy. Jestem bardzo szczęśliwy z Luki. To kluczowe, by wszyscy piłkarze wnosili coś do drużyny. Wszyscy jesteśmy „podłączeni” i trzeba to wykorzystać.
Od kapitana do kapitana. Jak to było ponownie spotkać się z Sergio Ramosem, legendą Realu Madryt?
To legenda. Zawsze to powtarzałem, że był moim idolem od wielu lat. To była bardzo wyjątkowa noc. Powiedziałem mu przed meczem, że to wielki honor i przyjemność grać przeciwko niemu. Prawda jest taka, że zawsze wolałem mieć go w swojej drużynie, ale to była piękna noc, do tego przede wszystkim wygraliśmy, dlatego wszystko jest ok.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze