Simeone: Myślą, że wszyscy jesteśmy głupcami i to nas złości

– Porównanie tego, co wydarzyło się w meczach Realu z Almeríą i Granady z Atlético? Nie mam opinii.

– VAR i wycieki? To takie trudne… W zależności od tego, po której stronie jesteś, zawsze są jakieś sytuacje. Na pewno sędziowie są pod dużą presją. To na pewno. VAR usprawnia ich pracę, ale jednocześnie ich obnaża, taka jest rzeczywistość. Potem możemy dyskutować o tym, czy nagrania są prawidłowe, czy powinna zająć się nimi policja, ale nie chodzi o to, że wyciekły, ale o to, co się na nich dzieje. Myślą, że wszyscy jesteśmy głupcami i to nas złości.

– Napięcie między Realem a Barceloną? To, czego wszyscy potrzebujemy, to spokój umysłu, że rzeczy są naturalne. Wszyscy możemy popełniać błędy, nikt nie jest doskonały, nawet jeśli mamy możliwość korzystania z VAR-u. Kiedy wszystko odbywa się naturalnie, wszystko płynie. Kiedy tak nie jest, ludzie się denerwują, idą na stadion i gdy tylko dochodzi do akcji na styku, jest kara, gdy nadepną na zawodnika, jest kara i wyrzucenie z boiska. Sędziowie są przytłoczeni. Myślę, że to dla nich bardzo skomplikowany moment. Myślę, że jedyny sposób, w jaki możemy się poprawić, z naszej pozycji jako trenerów i zawodników, to być cicho, biegać i pozwolić im sędziować. I grać, to jedyne, co możemy zrobić.