Advertisement
Menu
/ marca.com

Mendy odzyskany

Ostatnie tygodnie przyniosły ze sobą przemianę Ferlanda Mendy'ego, który ponownie gwarantuje pewność i stabilność na lewej obronie Realu Madryt. Klub może zmienić swoje podejście co do nowego kontraktu Francuza. Na horyzoncie pojawia się jednak temat możliwego transferu Alphonso Daviesa.

Foto: Mendy odzyskany
Ferland Mendy świętuje bramkę zdobytą w meczu z Atlético Madryt (fot. Getty Images)

Ferland Mendy na dobre zostawił za sobą miesiące pełne wątpliwości i udowadnia, że przynajmniej pod względem defensywnym odgrywa w planach Carlo Ancelottiego jedną z kluczowych ról. W niedzielnym meczu z Barceloną francuski obrońca całkowicie zamknął lewą stronę Realu Madryt, w drugiej połowie nie dał się rozkręcić Lamine'owi Yamalowi, a gdy była taka potrzeba, podłączał się pod akcje ofensywne Królewskich.

W ostatnich latach klub z Santiago Bernabéu przyzwyczaił swoich kibiców do tego, że w przemyślany sposób podchodzi do podejmowania decyzji co do przyszłości swoich zawodników. Jednak jeśli już coś zostanie postanowione, to nie ma odwrotu – przekonywali się o tym chociażby Cristiano Ronaldo czy Sergio Ramos. Teraz w działaniach Mendy'ego można zaobserwować próbę odwrócenia swojej sytuacji, która jeszcze nie tak dawno wydawała się być przesądzona.

28-letni Francuz przechodząc w 2019 roku z Olympique'u Lyon podpisał kontrakt z Realem Madryt do 2025 roku i tak naprawdę w żadnym momencie nie pojawił się temat jego ewentualnego przedłużenia. Jednak ostatnie tygodnie w wykonaniu lewego defensora zaczynają wzbudzać wątpliwości co do tego, czy faktycznie najlepszym rozwiązaniem dla klubu byłaby zgoda na rychłe rozstanie.

Pochwały trenera
Mendy jest dla Carlo Ancelottiego najlepszym stricte defensywnym bocznym obrońcą na świecie. Oczywiście każdy może mieć w tym temacie swoje zdanie, ale fakty są takie, że gdy tylko francuski zawodnik jest w pełni sił, to Carletto nie waha się, aby na niego postawić. Może nie rozmawiamy tutaj o najbardziej widowiskowym i efektownym piłkarzu na świecie, ale jego efektywność i gwarancja równowagi w zespole sprawiają, że w tym momencie jest jednym z niekwestionowanych zawodników pierwszego składu Realu Madryt.

Mendy do stolicy Hiszpanii przeniósł się za sprawą Zinédine'a Zidane'a, a z drugiej strony jego największym dotychczasowym wrogiem były regularnie powracające problemy zdrowotne. Za każdym razem, gdy łapie już odpowiednią formę, pojawia się kolejna kontuzja, która wybija go z rytmu. Francuz wie, że u Ancelottiego może liczyć na pełne zaufanie i wsparcie, dlatego w każdym meczu robi wszystko, aby się za to zrewanżować.

Podczas swojego pobytu w Realu Madryt Mendy wielokrotnie udowadniał, że jest bardzo silny pod względem mentalnym. Potrafił sobie radzić z problemami wynikającymi zarówno z ograniczeń swojego organizmu, jak i nieprzychylności kibiców na Santiago Bernabéu, którzy nie mają oporów przed tym, aby wygwizdać zawodnika, który z jakiegoś powodu nie pokazuje pełni swoich możliwości. Teraz jednak przez Mendym zupełnie nowe wyzwanie w postaci możliwego transferu Alphonso Daviesa. Zawodnika, który na lewej obronie może zagwarantować Królewskim zupełnie co innego niż Francuz.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!