Advertisement
Menu
/ COPE, SER

Szef arbitrów: Sędziowanie w pierwszych derbach było dobre

Luis Medina Cantalejo jest częścią delegacji Federacji na Superpuchar Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej. Przedstawiamy wypowiedzi szefa Komitetu Technicznego Arbitrów związane z Realem Madryt z rozmów z radia SER i COPE.

Foto: Szef arbitrów: Sędziowanie w pierwszych derbach było dobre
Fot. YouTube

FILMIK REALMADRIDTV O ARBITRZE NA DZISIEJSZE DERBY MOŻNA OBEJRZEĆ W TYM ARTYKULE

– Filmy RealMadridTV? Nie podobają mi się te filmy, bo nie wnoszą nic pozytywnego, ale to mnie nie martwi. Nie martwi to też sędziów. Dzisiaj [we wtorek] mieliśmy seminarium z sędziami na Superpuchar i rozmawialiśmy z sędzią Alberolą Rojasem [sędzią na dzisiejszy półfinał], by był spokojny. On zna opinię Komitetu w sprawie jego pierwszych derbów. Powtórzę, że moim zdaniem jego sędziowanie było bardzo dobre. I na tej podstawie nie powinniśmy mieć dodatkowej presji w sprawie obsadzania tego naszym zdaniem dobrego sędziego w meczach. To też arbiter, którego lubią zawodnicy. On tworzy dobrą atmosferę.

– Wszystko, co robisz przed meczem i różne przedmeczowe opinie... My też możemy zacząć to oceniać. Oni oceniają sędziów w meczach pierwszej drużyny przez pryzmat Castilli... To jest narzucanie dodatkowej presji, ale sędziowie muszą być na to przygotowani.

– Nie mamy odwagi do walki z filmikami Realu, jak walczymy z wypowiedziami piłkarzy i trenerów? Powtarzam, że to coś negatywnego i że to narzucanie dodatkowej presji. Ja muszę działać jednak w ramach przepisów i zasad. Przekazaliśmy temat prawnikom i gdy zostaną naruszone prawa czy będzie coś do zaskarżenia, złożymy skargę. Uważamy, że to powinno się zaskarżyć, co zostanie zrobione, gdy zostaną naruszone prawa.

– Wysyłamy do oceny departamentów wiele więcej wypowiedzi i zachowań, które naszym zdaniem można ukarać, ale nie wszystkie są karane. Tak to oceniają. Jak oceniają filmiki RealMadridTV? To zostaje między nami. Powiedziano nam, że dotychczas skarga czy pozew nic by nie dały. Przekazano nam, że nic by z tego nie było. Podkreślamy przy tym, że absolutnie nie podobają się nam te filmiki.

– Jak zawsze mówimy, szanujemy pracę wszystkich i w nią nie wchodzimy. Możemy dojść do pewnej granicy i gdy dochodziliśmy do obrażania sędziego, wtedy działaliśmy. Wtedy decydują niezależne Komitety. W tym przypadku nie mamy nic do powiedzenia Realowi Madryt ani jego telewizji. Niech wykonują swoją pracę, jak uważają za słuszne, a my będziemy dalej sędziować i nie pozwolimy, by ta presja wpłynęła na to, że sędzia nie będzie w stanie poprowadzić meczu na odpowiednim poziomie.

– Nie muszę rozmawiać z prezesem Realu ani on nie musi rozmawiać ze mną. Każdy reprezentuje swoją instytucję. Kiedy zechce, nie będę mieć problemów, by opowiedzieć o naszych odczuciach. Z punktu prawnego my nie musimy nic z tym robić. Nie będę kłamać, że te filmy to nie jest poprawne zachowanie. To jest nieodpowiednie i tworzy ogromną presję. To nam się nie podoba. Nie ma żadnego sportu i żadnej drużyny na świecie, która robi coś takiego, bo wtedy każdy mógłby zacząć to robić. Nie wiem nic o tym, by ktokolwiek kiedykolwiek robił coś takiego.

– Jeśli już z kimś rozmawiam z Realu Madryt, to na takich wyjazdach to z Roberto Carlosem czy Santiago Solarim. Wspominamy wtedy czasy, gdy spotykaliśmy się na boisku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!