Bellingham doceniony przez FourFourTwo i IFFHS

„To zaszczyt, że mówi się o mnie w kontekście Złotej Piłki, ale nie sądzę, że byłem najlepszy”, mówił Jude Bellingham 4 grudnia, trzymając w swoich rękach nagrodę Golden Boy, wręczaną najlepszemu zawodnikowi do 21. roku życia. Zawodnik Realu Madryt studził nastroje dziennikarzy i kibiców, które jednak on sam podsyca praktycznie co tydzień. W 21 meczach rozegranych w bieżącym sezonie w barwach Realu Madryt Anglik zdobył 17 bramek i zanotował 5 asyst. W ostatnich miesiącach Bellingham dominował okładki hiszpańskich dzienników, kolekcjonował tytuły MVP i zbierał pochwały niemal z każdej strony. Ostatnie wyróżnienie 20-latek odebrał od swoich rodaków z magazynu FourFourTwo, który opracował ranking 100 najlepszych piłkarzy mijającego roku.

Według prestiżowego brytyjskiego magazynu Bellingham był drugim najlepszym graczem tego roku, ustępując miejsca jedynie Erlingowi Haalandowi. Jude wyprzedził w rankingu m.in. Harry'ego Kane'a (3. miejsce), Kyliana Mbappé (4.), Rodrigo (5.) i Leo Messiego (6.). Warto dodać, że drugim piłkarzem Los Blancos, który znalazł się w pierwszej dziesiątce, jest Vinícius, który zajął właśnie 10. miejsce. Spośród graczy Królewskich w zestawieniu opracowanym przez FourFourTwo znaleźli się jeszcze Eduardo Camavinga (36. lokata), Luka Modrić (43.), Rodrygo (60.), Toni Kroos (65.), Aurélien Tchouaméni (69.) i Fede Valverde (81.). Jeśli chodzi o nieobecnych, to uwagę przykuwa brak Thibaut Courtois, który przez kontuzję odniesioną w drugiej połowie roku, stracił miejsce nawet w końcówce rankingu.

Najlepszy wśród najmłodszych
Jude Bellingham został uznany za najlepszego piłkarza 2023 roku wśród zawodników do 20. roku życia przez Międzynarodową Federację Historyków i Statystyków Futbolu. W tym zestawieniu pomocnik Los Blancos wyprzedził Jamala Musialę i Gaviego, którzy uzupełnili stawkę podium. Na 10. lokacie w tym zestawieniu znalazł się Endrick, który od przyszłego sezonu będzie bronił barw Realu Madryt. Pozostałe miejsca w pierwszej dziesiątce zajęli kolejno Lamine Yamal, Warren Zaïre-Emery, Florian Wirtz, Alejandro Garnacho, Rasmus Højlund i Pedri.