Advertisement
Menu
/ marca.com

„Przyzwyczajaj się, bracie”

Aurélien Tchouaméni już wie, że w najbliższych miesiącach będzie musiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Wobec plagi kontuzji w obronie Francuz częściej będzie grywał na pozycji stopera. Tam jego partnerem będzie Antonio Rüdiger.

Foto: „Przyzwyczajaj się, bracie”
Fot. Getty Images

Aurélien Tchouaméni zaczyna się godzić z tym, że przez drugą część sezonu częściej będzie grywał na środku obrony niż w środku pola. Francuski pomocnik jest gotowy wykonać to niewdzięczne zadanie i tym samym wesprzeć drużynę wobec długich absencji Édera Militão i Davida Alaby. „To nie jest coś, co lubi, ale mamy wyjątkową sytuację”, tłumaczył Carlo Ancelotti przed wyjazdowym meczem z Deportivo Alavés. Los chciał, że właśnie w Vitorii czerwoną kartkę ujrzał Nacho, a to oznacza, że w pierwszym spotkaniu w 2024 roku z Mallorcą parę stoperów wraz z Antonio Rüdigerem bez żadnych wątpliwości stworzy Tchouaméni.

„Przyzwyczajaj się, bracie. Mój partner w obronie” – taki wpis w mediach społecznościowych zamieścił wczoraj Rüdiger, dodając do tego wspólne zdjęcie z Tchouaménim. Fakty są takie, że na przestrzeni najbliższych miesięcy madridistas będą musieli się przyzwyczaić do zupełnie nowej linii defensywy, w której ważną rolę będzie odgrywał właśnie francuski pomocnik. Były zawodnik Monaco w obecnym sezonie rozegrał dwa mecze na pozycji stopera i nie da się ukryć, że stanął na wysokości zadania – 90 minut, asysta, żółta kartka i czyste konto w wygranym 4:0 starciu z Osasuną oraz ponownie czyste konto w czwartkowym meczu z Alavés, gdy na boisku zameldował się po czerwonej kartce dla Nacho. Tchouaméni jako stoper ma tym samym na koncie 125 minut – w tym czasie Real Madryt zdobył pięć bramek i nie stracił ani jednej.

Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to 3 stycznia w meczu z Mallorcą podstawową parą stoperów Los Blancos będą Rüdiger i Tchouaméni. Dla Niemca oznacza to tyle, że częściej musiał grywać jako ten lewy stoper, gdyż zarówno z Alabą, jak i z Nacho grał po prawej stronie. Teraz z racji swojego doświadczenia i tego, że defensywa jest jego naturalnym środowiskiem, będzie musiał iść na nieco większe ustępstwa wobec swojego młodszego kolegi.

Najlepsze wsparcie
Niezwykle ważne jest to, że Tchouaméni w trakcie swojego procesu adaptacyjnego będzie mógł liczyć na najlepszego możliwego kompana. Rüdiger stał się w tym sezonie jednym z liderów drużyny – zarówno na, jak i poza boiskiem. Jeszcze rok temu jego początki w Madrycie mogły wzbudzać wątpliwości, ale teraz jest już niekwestionowanym zawodnikiem pierwszego składu i walnie przyczynia się do tego, że Królewscy notują obecnie jedne ze swoich najlepszych liczb w defensywie w historii.

Rüdiger gra absolutnie wszystko – w tym sezonie tylko w dwóch meczach nie rozegrał pełnych 90 minut. Na ten moment zmęczenia w jego poczynaniach nie widać i w każdym kolejnym spotkaniu prezentuje najwyższy możliwy poziom. Nikt w Madrycie nie chce nawet myśleć o tym, co by się teraz działo, gdyby w 2022 roku nie doszło do szybkiego zakontraktowania ówczesnego obrońcy Chelsea, który zbliżał się do końca swojej umowy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!