Fran García: To idealny przykład, czym jest DNA Realu Madryt

– Ważne zwycięstwo? To był dla nas niezwykle ważny mecz. Wiedzieliśmy, że zwycięstwo na koniec roku będzie kluczowe. Jestem zadowolony z pracy całej drużyny. Zdobyliśmy ważne trzy punkty. 

– Gol Lucasa? Byłem ustawiony z tyłu, więc wszystko widziałem perfekcyjnie. Widziałem, jak biegł i jak trafił do siatki. To coś niesamowitego, biorąc pod uwagę, która była minuta. Wygląda na to, że Real to klub inny niż wszystkie, zawsze walczy do końca. Lucas zasługiwał na tę bramkę i cieszę się, że trafił do siatki. 

– DNA Realu Madryt? Tak jak powiedziałem, dzisiejsza sytuacja jest idealnym przykładem tego, czym jest nasze DNA. Myślę, że jeśli takie rzeczy powtarzają się raz za razem, to nie jest przypadek. 

– Zwycięstwo pomimo grania w dziesięciu? Widać było wysiłek i poświęcenie całej drużyny, nie tylko w drugiej połowie, ale przez cały mecz. Kiedy musisz dać coś od siebie i wiesz, że masz obok kolegę, który stanie w twojej obronie… To jest ważne na boisku i poza nim. 

– Rywal praktycznie nie uderzał na bramkę? Wiedzieliśmy, że musimy grać blisko siebie i nie zostawiać wolnych przestrzeni, zwłaszcza po czerwonej kartce. Cały zespół wykonał niewiarygodny wysiłek. Jesteśmy zadowoleni i teraz w trakcie przerwy świątecznej możemy naładować baterie, bo przed nami jeszcze wiele trudnych spotkań. 

– Życzenia na nowy rok? Niech będzie taki sam. Mamy świetną grupę, odczucia są wspaniałe. Chcemy rozpocząć 2024 rok z tą samą ambicją, którą pokazywaliśmy do tej pory. Teraz kilka dni przerwy i potem wracamy do pracy.