Advertisement
Menu
/ Twitch

Szef Superligi: Dowiemy się, czego potrzeba do zatwierdzenia rozgrywek w Anglii

Bernd Reichart po czwartkowym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej udzielił dziesiątek wywiadów mediom z różnych krajów. Przedstawiamy wypowiedzi dyrektora generalnego firmy A22 Sport, która zarządza Superligą, z rozmowy ze streamerem Ibaiem Llanosem.

Foto: Szef Superligi: Dowiemy się, czego potrzeba do zatwierdzenia rozgrywek w Anglii
Fot. A22Sports

– Najważniejsze w tym orzeczeniu jest stwierdzenie Trybunału, że UEFA nadużywa swojej pozycji, gry grozi klubom za bronienie ich własnych interesów. Jeśli to się kończy, to w końcu możemy rozmawiać o propozycji innych rozgrywek, konkretyzować nasza propozycję i w końcu porozmawiać na świetle dziennym z klubami, które niecierpliwie czekają na reformy w futbolu.

– Małe poparcie dla Superligi? Po pierwsze, świat futbolu jest przyzwyczajony do 70 lat ostrego monopolu. Musimy zmienić chip u wielu osób. Jednym przyjdzie to szybciej, innym wolniej. To efekt gróźb i całkowitej kontroli ze strony UEFA, która jak stwierdził Trybunał, była całkowita. Teraz kluby muszą poznać i zrozumieć szansę, jaką mają, by przejąć kontrolę i organizować swoje rozgrywki, co robią w ligach krajowych.

– Jakie kluby są w Superlidze poza Realem i Barceloną? Ta propozycja ujrzała światło przy współpracy wielu klubów. W ostatnich 18 miesiącach rozmawialiśmy i pracowaliśmy z wieloma klubami, które potwierdzały nam swoją trudną sytuację. Oczywiście, że te kluby boją się gróźb, jakie wystosowano wobec Superligi. Ich zawodnicy mogą mieć zakaz gry na mundialu! Dzisiaj mogą stracić tych graczy, a po czasie ten zakaz zostanie cofnięty. Największe i najlepsze kluby w Europie były ofiarą gróźb, wśród których były te z wykończeniem ich. To były prawdziwe groźby. Możemy mówić o zainteresowanych klubach czy tych wręcz emocjonujących się Superligą, ale to znowu byłoby dzielenie futbolu na dwie części. Część to popiera, część się sprzeciwia, a my będziemy rozmawiać z klubami, by poprawiać naszą propozycję. Spróbujemy to wytłumaczyć jeszcze lepiej. Jesteśmy jednak pewni, że poprawienie obecnych rozgrywek i gwarancja darmowego oglądania meczów sprawi, że to wszystko wypali. Kluby muszą to teraz przeanalizować. Dzisiaj zagrano kartą starej Superligi z zamkniętym dostępem, ale nasza propozycja jest już inna. Będziemy dostosowywać się do oczekiwań, by tworzyć najlepsze rozgrywki na świecie.

– Darmowy futbol nie jest możliwy? Mecze będą transmitowane na platformie Unify, która połączy fanów na całym świecie z ich klubami. Taka jest wizja. Cały futbol w tych najlepszych rozgrywkach wygeneruje zasięg, dzięki któremu sfinansowanie tego przedsięwzięcia reklamami i sponsoringiem staje się solidną opcją. Nie mówię, że teraz wszyscy powinni iść w darmowy model, ale takie rozgrywki z takimi cotygodniowymi meczami takich drużyn mogą wygenerować środki, które pokryją oczekiwane przychody i zabezpieczą budżety klubów. Przy tym oczywiście pojawią się usługi premium, w którym najbardziej zagorzali fani otrzymają dodatkowe opcje, jak dodatkowe kamery, inni komentatorzy czy cokolwiek będącego innowacją. To nie będzie nic, czego nie widziano już w świecie streamingu. Dzisiaj streaming oferuje wiele szans i widzimy, ile firm streamingowych powstało. To pozwala stworzyć wartość finansową na podstawie zasięgów. Widać to po produktach, które mają globalny zasięg i są darmowe. Widzimy klarownie, że firmy oferujące takie globalne usługi dąża do modelów hybrydowych, w których podstawowa usługa jest darmowa przy wyświetlaniu reklam, a dodatkowe opcje są dostępne dzięki subskrypcjom.

– Darmowe mecze nie skończą się na przykład za 4 lata? Nie. Ta platforma i ta wizja pozwolą utrzymać ten pomysł.

– Superliga może mieć drużyny ze świata arabskiego? To projekt europejski z nastawieniem europejskim. Takie jest też nastawienie naszych inwestorów z Europy i Stanów Zjednoczonych. Al-Nassr z Cristiano nie zagra w Superlidze? Nie zagra.

– Solidarność UEFA? Potroimy wypłaty solidarnościowe dla klubów niegrających w pucharach i dla podstawy piramidy piłkarskiej. Co więcej, wypłaty będą całkowicie przejrzyste, czego obecnie brakuje. Jakby tego było mało, chcemy, by robił to niezależny organ, by ktoś oddzielny obiektywnie i efektywnie rozdzielał te środki w sposób, który będzie najbardziej prawidłowy.

– Wpływ na ligi krajowe? Możemy współżyć, bo my zawsze mówiliśmy, że szanujemy terminarz. Weekendy i ligi nie zostaną naruszone. To jest zastąpienie Ligi Mistrzów i pucharów UEFA w środku tygodnia. Nikt nie musi ani nie opuści swojej ligi. To jest poprawienie europejskich pucharów.

– Kiedy start Superligi? Jak najszybciej będzie to możliwe. Pracujemy od miesięcy nad Unify i formatem. Teraz kluby muszą poznać wyrok Trybunału i przeanalizować, co jest najlepsze dla ich interesów. Spróbujemy zacząć jak najszybciej będzie to możliwe.

– Superliga będzie mogła istnieć i rywalizować z Ligą Mistrzów? Nie chcemy stawiać nowego muru i dzielić futbolu. Futbol musi wybrać najlepsze rozgrywki i postawić na królewskie rozgrywki. Widzieliśmy to w koszykówce, gdzie rywalizacja dwóch międzynarodowych rozgrywek trwała kilka miesięcy i szybko stało się jasne, kto tworzy najlepsze rozgrywki.

– Negocjacje z UEFA są możliwe? Pracujemy dla dobra futbolu. Będziemy rozmawiać ze wszystkimi, byśmy razem dali kibicom to, na co zasługuje.

– Prezes La Ligi nazywa mnie pijakiem? Ja to nawet rozumiem, bo dzisiaj padł monopol i rozpoczęła się nowa era. Wiele osób nie czuje się komfortowo przy ewolucji i utracie przywilejów. Futbol nie może jednak iść dalej bez zmian. Trzeba otworzyć głowy i to kluby muszą decydować o swojej przyszłości.

– Finansowe Fair Play? Powstaną odpowiednie przepisy. Myślę, że problem powstał przez oczywisty konflikt, w którym UEFA stoi na straży tych przepisów, a jednocześnie komercjalizuje swoje rozgrywki. To doprowadziło do pozwolenia na działalność klubów z nieograniczonymi środkami i brak kar za przekraczanie limitów. Spójrzmy, że gdy rozgrywkami rządzą kluby, to zasady są równe dla nich wszystkich i tam przewinienia są karane. Dbanie o finansowe fair play to podstawa rozgrywek.

– Superliga bez Anglików? Propozycja jest skierowana do całej Europy. W Anglii zakazuje się tak zwanej breakaway league, w której ktoś wyszedłby z Premier League i grał w innych rozgrywkach. My nigdy nie byliśmy i nie będziemy breakaway league. Kiedy dowiemy się, czego potrzeba do zatwierdzenia rozgrywek w Anglii, to spełnimy te wymagania. Superliga jest otwarta i oparta na merytokracji. Musimy przekonać fanów i kluby. Nie ma przeszkód, by Anglicy grali w Superlidze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!