Kim jest Tchouaméninga?
Środowa konferencja prasowa Carlo Ancelottiego miała dwa szczególne momenty, które szybko stały się viralami. Trener Realu Madryt ogłosił nowy transfer i stworzył nowego zawodnika pierwszej drużyny.
Fot. Getty Images
Już na samym początku dzisiejszego spotkania z dziennikarzami powstała zabawna sytuacja. Zazwyczaj trenerowi na konferencjach prasowych towarzyszy Juan Camilo Andrade, szef prasowy pierwszej drużyny piłkarzy. To zazwyczaj jego głos słychać w tle, kiedy wyznacza dziennikarzy do zadawania pytań czy pomaga trenerowi w znalezieniu odpowiedniego hiszpańskiego słowa. W środę zastąpił go w tej roli jego zwierzchnik Carlos Carbajosa, szef prasowy Realu Madryt. On zazwyczaj wchodzi na salę z Camilo Andrade i Ancelottim, ale staje z boku, po prostu nadzorując przebieg konferencji.
Tym razem musiał zasiąść przy stole i… po wejściu na podest przez brak rutyny zajął miejsce Włocha, na które skierowane były kamery. Szkoleniowiec i kamerzyści szybko go poprawili, a sam Carlo z uśmiechem skomentował sytuację: „To nowy transfer”. Wszystko podsumowane zostało śmiechem zgromadzonych dziennikarzy.
— Jay (@JayJayJayJay47) December 20, 2023
Następnie w środku konferencji prasowej dziennikarz Radio MARCA zapytał o to, czy trener rozmawiał z Tchouaménim w kwestii potencjalnej gry na stoperze, gdy wystąpi taka alarmowa sytuacja. Włoch rozpoczął odpowiedź na to pytanie poprzez… stworzenie nowego zawodnika.
📽️ |
— محمود مجيد (@MMajeedX) December 20, 2023
لاعبنا الجديد تشوامينينغا ... 😂😂😂😂 pic.twitter.com/yR2Zwj7iud
„Cóż, Tchouaméninga... [śmiech, chowa twarz w dłoniach] Tchouaméni nie lubi grać na stoperze, jak Camavinga nie lubi grać na boku obrony. Alarmowo zagrał tam bardzo dobrze i on dobrze wie, że jeśli będzie problem, to tam zagra w jednym meczu czy dwóch meczach. Jednak przyszłość Tchouaméniego w Realu to defensywny pomocnik i wszyscy o tym wiemy”, tak brzmiała pełna odpowiedź trenera.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze