Bjelica: Real to inny poziom
Nenad Bjelica spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej po przegranym 2:3 meczu z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi chorwackiego trenera Unionu Berlin.
Fot. Getty Images
– Ocena meczu? Przegraliśmy nieszczęśliwie. Podobnie jak w pozostałych spotkaniach, przegraliśmy w końcówce. Mieliśmy pecha, ale Real dominował, a Rønnow był wybitny. W drugiej połowie, po naszej bramce, Real dominował i odwrócił mecz. Pokazaliśmy charakter, kiedy wyrównaliśmy i ruszyliśmy po trzecią bramkę, ale po kontrze strzelili na 2:3. To już się nam przytrafiało w tym sezonie i musimy wyciągnąć z tego wnioski. To pokazuje brak doświadczenia na tym poziomie. Jednak możemy być dumni. Pragnę wyróżnić też mojego poprzednika, jemu też brakowało szczęścia. Następnym razem będziemy mieć więcej doświadczenia i, mam nadzieję, lepsze wyniki.
– Teraz skupimy się na walce o utrzymanie? Chciałbym dalej grać w europejskich pucharach, ale teraz musimy skupić się na Bundeslidze. Pozostają dwa ważne spotkania przeciwko bezpośrednim rywalom. Koncentrujemy się na nich i na utrzymaniu.
– Lekcja na przyszłość? W Bundeslidze będziemy mieć inne mecze. Real jest z innego poziomu, wygrali 14 razy Ligę Mistrzów. Cóż więcej można powiedzieć o ich poziomie? Niemniej, potrafiliśmy konkurować przeciwko drużynie z takiego poziomu. Wyszliśmy na prowadzenie, remisowaliśmy… Mogliśmy wygrać, ale się nie udało. Grając jako drużyna, możemy tworzyć zagrożenie.
– Czy mieliśmy plan anty-Bellingham? Cieszymy się tym, że utrudniliśmy zadanie Realowi i byliśmy bliscy zaskoczenia ich. Spodziewaliśmy się bardziej rozluźnionego Realu, ale widzieliśmy Real bardzo poważny. Ancelotti nie dokonał zbyt wielu rotacji. Wręcz bardzo mało. W drugiej połowie weszli zawodnicy rotowani, jak Rüdiger czy Kroos. To oznacza, że okazali nam szacunek. A jeśli nie strzeli Bellingham, to zrobi to Joselu, jeśli nie on, to Ceballos, jeśli nie on, to Rodrygo… Bardzo trudno ich zatrzymać. Gratuluję Joselu.
– Dostrzegam poprawę w grze zespołu? W ostatnich meczach graliśmy dobrze, szczególnie w sobotę. Wtedy strzeliliśmy trzy bramki, dziś dwie. Teraz musimy popracować nad grą w defensywie. Po świętach, po większej liczbie treningów, będziemy grać lepiej. Chcę podziękować kibicom za wsparcie przez pełne 95 minut.
– Trzy gole Vollanda w ostatnich czterech spotkaniach? Kevin to świetny zawodnik, grał w wielkich klubach. Zabrakło mu na początku, być może dlatego, że brakowało mu minut. Zdobywa bramki i jest wielkim profesjonalistą. Jestem szczęśliwy, że mogę na niego liczyć.
– Czy udało mi się pogadać z Modriciem? Tak, chwilę po meczu, ale później musiałem rozmawiać z mediami. Mam nadzieję, że teraz uda się trochę pogadać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze