Advertisement
Menu

Powrót Alocéna okraszony zwycięstwem

W 11. kolejce Ligi Endesa Real Madryt pokonał Andorrę, a do gry po bardzo długiej przerwie wrócił Carlos Alocén. Szansę na odpoczynek otrzymali dzisiaj Rudy i Campazzo. Argentyńczyk pojawił się w kadrze, ale nie wszedł na boisko.

Foto: Powrót Alocéna okraszony zwycięstwem
Fot. Getty Images

Real Madryt pokonał Andorrę po meczu, który raczej nie zostanie z niczego zapamiętany, jeśli chodzi o samą grę. Najważniejszą wiadomością spotkania był powrót do gry Carlosa Alocéna. Cierpienia Hiszpana zostały zakończone, bo mógł pojawić się na parkiecie po 21 miesiącach przerwy. Teraz będzie musiał stopniowo złapać rytm meczowy. Graczem spotkania został Tavares (16 punktów, 9 zbiórek, 4 asysty, 2 bloki), a znów z bardzo dobrej strony pokazał się Hezonja (21 punktów, 6 zbiórek, 1 asysta, 1 blok). Odpocząć mógł Campazzo, który znalazł się w kadrze, ale całe spotkanie przesiedział na ławce.

Real Madryt na początku meczu skupił się na wykorzystywaniu przewagi wzrostu pod koszem. Sergio Rodríguez wrzucał piłkę nad obręcz, a tam był Tavares, który zbierał kolejne punkty. Andorra szybko przekroczyła limit fauli, więc Królewscy częściej wędrowali na linię rzutów osobistych. Brakowało trochę skuteczności rzutów z dystansu. Dopiero Musa po niecałych siedmiu minutach wykorzystał rzut za trzy punkty. Chwilę później nastąpił moment, na który wszyscy czekali – na parkiecie po 21 miesiącach przerwy przy owacji kibiców na parkiet wszedł Carlos Alocén. Hiszpan po niecałej minucie zdobył swój pierwszy, i jedyny, punkt. Ogólnie jednak skuteczność drużyny znacząco spadła i prowadzenie po pierwszej kwarcie nie było tak okazałe, jak mogło być (20:16).

W drugiej części Królewscy zaczęli się rozkręcać i uciekać rywalom. Przewaga wzrosła do 16 oczek. Skuteczność trochę zawodziła, ale sporo punktów madrytczycy zdobywali po stratach rywali. Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem drugiej kwarty był Mario Hezonja, który zdobył 13 oczek. Chorwat wyraźnie jest ostatnio w bardzo dobrej formie. Andorra nie traciła wiary i trochę zdołała zbliżyć się do Realu Madryt przed przerwą (43:33).

Po zmianie stron mecz się wyrównał, ale cały czas uwzględniając około 10-punktową przewagę Realu Madryt. W Andorrze świetnie spisywali się zawodnicy z ławki, a obie drużyny grały bardzo uważnie. W całej kwarcie zanotowano tylko jedną stratę. Lepiej funkcjonowała gra ofensywna. W zespole Królewskich na parkiecie przebywała głównie pierwsza piątka. Prowadzenie z pierwszej połowy nie uległo zmianie (69:59).

W ostatniej kwarcie Real Madryt miał moment strachu o powtórkę sprzed tygodnia, kiedy roztrwonił dużą przewagę. Źle wyglądała skuteczność rzutów z dystansu i Andorra zwietrzyła swoją szansę. Goście zmniejszyli stratę do czterech punktów dzięki dobrej grze Montero. Królewscy zdołali się wtedy zmobilizować i serią 7:0 odsunęli zagrożenie od siebie. Nie był to najlepszy występ podopiecznych Chusa Mateo, ale kolejne zwycięstwo trafiło na konto drużyny.

85 – Real Madryt (20+23+26+16): Causeur (11), Rodríguez (4), Tavares (16), Ndiaye (2), Musa (14), Abalde (5), Campazzo (-), Hezonja (21), Alocén (1), Deck (3), Poirier (2), Llull (6).

76 – Andorra (16+17+26+17): Starks (9), Luz (5), Llovet (2), Okoye (0), Dos Anjos (3), Andrić (8), Montero (25), Rubio (3), Harding (7), Somogyi (8), Marić (6).

Statystyki | Tabela

Poza kadrą znaleźli się:
• Rudy Fernández – odpoczynek, w jego miejsce wskoczył Alocén
• Guerschon Yabusele – naderwane więzadło poboczne piszczelowe (spodziewany powrót: początek 2024 roku)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!