Advertisement
Menu
/ as.com

Gonzalo kandydatem do gry

Po znakomitym sezonie w Juvenilu przebił się do pierwszego składu Castilli, a teraz przed nim szansa, by zdobyć zaufanie Carlo Ancelottiego i regularnie występować w pierwszym zespole.

Foto: Gonzalo kandydatem do gry
Fot. Getty Images

Real Madryt i jego dziewiątka, dziewiątka i Real Madryt. Od lat kibice mają nadzieję na gwiazdorski transfer, który od lat nie nadchodzi. Więcej w tym nadziei, niż faktycznie sensownych oczekiwań. Na ten moment, pomimo sugestii Ancelottiego, klub nie zamierza wchodzić na rynek transferowy w zimowym oknie. Włoch nie jest typem osoby, która wejdzie z awanturą do biur dyrektorskich, ale w Valdebebas wszyscy znają jego opinię, bo wyrażał ją w prywatnych rozmowach wielokrotnie – to fantastyczna kadra, ale brakuje jej klasowego napastnika. Nie chodzi nawet o takiego zawodnika, który byłby kandydatem do Złotej Piłki, a po prostu jakościowego piłkarza, który poszerzy opcje. Poprzedniego lata powtarzał nazwisko Harry'ego Kane'a, ale ten transfer nie okazał się możliwy. Kontuzja Viníciusa spowodowała pewną suszę. Problemy Rodrygo po przerwie reprezentacyjnej sprawiają, że teraz na scenę wchodzą Joselu i Brahim, którzy w zbilansowanej drużynie byliby oczywiście jakościowymi, ale jednak opcjami rezerwowymi. Potrzebna jest inna dziewiątka. I, jak zapewnia AS, taka dziewiątka jest dostępna.

Tym wybranym ma być Gonzalo. Ancelotti miał znaleźć w Castilli idealnego zastępcę. Wobec fali kontuzji Włoch musi postawić na 19-letniego napastnika. Prawonożny, choć imponuje grą obiema nogami. Zwinny, szybki, wszechstronny i przede wszystkim z instynktem strzeleckim. Jest też bardzo profesjonalnym piłkarzem, który raczej unika rozgłosu. Praktycznie nie udziela wywiadów. „Na dziś jest bardziej przygotowany do gry w pierwszym zespole niż inni”, mówił niedawno Raúl, który zazwyczaj przecież nie obsypuje swoich podopiecznych pochwałami. 

Wciąż nie zadebiutował w pierwszym zespole, ale był już trzykrotnie powoływany. Zbiegło się to oczywiście z kontuzją Viníciusa. W obecnej sytuacji jest praktycznie pewne, że Ancelotti ponownie go powoła. Wcześniej przesiedział na ławce mecze z Getafe, Realem Sociedad i Unionem Berlin. Ani razu nie wszedł jednak na murawę. Teraz jednak czeka go poważne wyzwanie. Brazylijczyk z powodu najnowszego urazu ominie aż 12 meczów, a być może nawet 13, jeśli Królewscy awansują do finału Superpucharu Hiszpanii. Do tego czasu podstawowymi napastnikami będą Rodrygo i Joselu, ale atakujący Castilli musi być gotowy do rywalizacji. Ancelotti bardzo go lubi jako piłkarza. Jego szansa, jeśli nadejdzie, będzie oparta na zasługach i poziomie, który prezentuje na treningach. Mieć przed sobą tyle tygodni, aby móc regularnie trenować i grać z pierwszym zespołem to ogromny luksus.

W tym sezonie strzelił sześć goli w lidze i Youth League, co czyni go dziesiątym najlepszym strzelcem w RFEF First Division. Jest to jeszcze bardziej imponujące, jeśli weźmie się pod uwagę, że Raúl używa go na lewym skrzydle, z dala od pola karnego. Jego najlepszy występ przypadł na mecz z Atlético Baleares, w którym ustrzelił dublet i zanotował asystę. Eksplodował w poprzednim sezonie: 35 goli i sześć asyst w fantastycznym Juvenilu A Arbeloi, zdobywców trypletu. Liczby, które zaprowadziły go do drużyny rezerw, gdzie potwierdził, że zasługuje na grę bardziej niż „El Toro”, czyli Álvaro Rodríguez. Po sześciu miesiącach przekonuje do siebie Ancelottiego i jest bliski debiutu, a przed nim ponad dwa miesiące na pokazanie swoich możliwośći.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!