Advertisement
Menu

Porażka na własne życzenie w Göteborgu

W meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzyń piłkarki Realu Madryt przegrały z BK Häcken 1:2. Jedyne trafienie dla Królewskich zdobyła w pierwszej połowie Signe Bruun.

Foto: Porażka na własne życzenie w Göteborgu
Fot. Getty Images

Spotkanie na Bravida Arena rozpoczęło się świetnie dla Las Blancas, które wyszły na prowadzenie już w 9. minucie meczu. Przed polem karnym na ścianę piłkę rozegrały Ivana z Bruun, Hiszpanka uderzyła zza pola karnego, piłkę na słupek sparowała Falk, jednak przy dobitce Dunki bramkarka gospodyń była już bezradna. Piłkarki Realu Madryt grały bardzo mądrze, z łatwością podchodziły pod pole karne Häcken, budując akcje głównie skrzydłami, a w momencie straty piłki starały się grać wysokim pressingiem i jak najszybciej ją odebrać. W 30. minucie bardzo bliska zdobycia drugiej bramki była Bruun, które zabrakło kilku centymetrów, by przeciąć płaskie uderzenie Olgi i skierować piłkę do bramki. W 41. minucie po mocnym dośrodkowaniu z lewej strony Svavy kolejny raz bliska szczęścia była Bruun, jednak jej efektowne uderzenie piętką nieznacznie minęło słupek bramki Falk, a w 45. minucie słupek uratował szwedzką bramkarkę po uderzeniu ze sporej odległości Olgi. Mimo ogromnej przewagi Królewskim często brakowało zimnej krwi i precyzji w kluczowych momentach, przez co nie potrafiły przekuć swojej dominacji w konkrety i do przerwy prowadziły tylko 1:0.  

Po zamianie stron w grze gospodyń coś drgnęło, a podopieczne Alberto Torila chyba uznały, że nic im nie jest w stanie zabrać trzech punktów. Piłkarki Häcken zaczęły grać agresywniej i potrafiły podejść pod pole karne Królewskich. W 59. minucie w szesnastkę Królewskich zacentrowała Anvegård, do bezpańskiej piłki odbitej od Rocío dopadła Kafaji, która mocnym strzałem pokonała Misę i doprowadziła do wyrównania. Ekipa Torila zupełnie się pogubiła, odeszła od gry prezentowanej w pierwszej połowie i oddała inicjatywę Szwedkom, które raz po raz nękały defensywę Las Blancas. W 76. minucie Häcken wzorcowo wyprowadziło kontratak, który świetnym strzałem po długim rogu wykończyła Kosola, wyprowadzając tym samym gospodynie na prowadzenie. W ostatnich minutach Królewskie przycisnęły, jednak wobec mądrze broniącym się Szwedkom nie były już w stanie nawet doprowadzić do remisu.

Ostatecznie piłkarki Realu Madryt po bardzo dobrej pierwszej połowie i katastrofalnej drugiej ponoszą drugą porażkę z rzędu, a pierwszą w fazie grupowej Ligi Mistrzyń w tym sezonie. O ile kilka dni temu w meczu z Barceloną Królewskie były najzwyczajniej słabsze, tak dziś w Göteborgu straciły komplet punktów na własne życzenie. 

BK Häcken – Real Madryt 2:1 (0:1)
0:1 Bruun 9'
1:1 Kafaji 59'
2:1 Kosola 76'

BK Häcken: Falk; Kosola, Rybrink, Luik, Nelhage (90+6' Wijk); Bergman-Lundin, Curmark; Anvegård, Kafaji (87' Larisey), Sandberg; Schröder (60' Masaka)
Real Madryt: Misa; Kenti Robles (61' Oihane), Rocío Gálvez, Ivana, Svava (82' Kathellen); Tere Abelleira, Zornoza; Athenea (61' Raso), Maite Oroz (82' Marisa), Olga Carmona i Bruun (79' Möller).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!