Advertisement
Menu
/ as.com

Mario Martín czeka w gotowości

Po kontuzjach Tchouaméniego oraz Camavingi jako defensywny pomocnik najpewniej będzie występował Toni Kroos. Jednak nawet doświadczony Niemiec potrzebuje zmiennika i tu pojawia się Mario Martín.

Foto: Mario Martín czeka w gotowości
Fot. Getty Images

Jest jednym z niewielu młodzieżowców, którzy przeszli przez wymagający filtr Carlo Ancelottiego i zadebiutowali w pierwszej drużynie Realu Madryt. Mario Martín jest obecnie alternatywą i uzupełnieniem linii pomocy Królewskich, osłabionej przez kontuzje Tchouaméniego oraz Camavingi. Ten drugi będzie pauzował jeszcze dłużej, niż przewidywano: co najmniej dwa miesiące. Kroos zastąpi dwójkę Francuzów jako defensywny pomocnik, ale urazy i brak rytmu meczowego u Daniego Ceballosa otwierają casting na zmiennika Niemca.

Mario, jeden z kapitanów Castilli, mimo że jest jednym z najmłodszych w drużynie rezerw, w przeszłości zyskał zaufanie ze strony Carletto. Włoch zabrał go do Maroka na Klubowe Mistrzostwa Świata (Arribas i Marvel także wtedy polecieli) i dał mu zagrać 26 stycznia w derbach Madrytu w ramach ćwierćfinału Copa del Rey. Tylko pięć minut, które jednak dla Mario były czymś więcej i ugruntowały jego pozycję jednego z najlepszych wychowanków, którzy mają potencjał, aby wskoczyć do pierwszego zespołu, nawet jeśli tylko sporadycznie.

Właśnie to go teraz czeka. W połowie lipca doznał poważnej kontuzji braku, przez którą musiał przejść operację. Nie miał więc szans polecieć z pierwszą drużyną na okres przygotowawczy, a proces rekonwalescencji sprawił, że 19-latek opuścił pierwsze pięć kolejek tego sezonu Primera RFEF. Po powrocie stopniowo odzyskiwał swoją rolę w zespole, ku uciesze Raúla, jego wielkiego fana. El Siete dostrzegł w tym niskim pomocniku z dużą inteligencją taktyczną, zadatki na wybitnego piłkarza, gdy ten był jeszcze w Juvenilu B i szybko wziął go do Castilli, mimo że chłopak miał zaledwie 17 lat. W Valdebebas uważany jest za urodzony talent w zakresie taktycznego podejścia do gry na swojej pozycji. 

Mario uwiódł też w młodzieżowej reprezentacji selekcjonera Santiego Denię. Przed objęciem sterów drużyny U-21 powołał on zawodnika Realu Madryt na siedem meczów do sekcji U-19. Kontuzja nie pozwoliła mu pojechać na ostatnie mistrza Europy w zakończone triumfem Hiszpanii. Miniony sezon był dla chłopaka prawdziwą męką. Doznał dwóch kontuzji barku i słabo znosił bandaże oraz ból. Ma jednak dobry przykład w pierwszym zespole. Fran García również dwukrotnie musiał przejść operację tej części ciała, ale dzięki rutynowym zabiegom wzmacniającym tamte okolice ręki nic mu już nie dolega.

Klub patrzył na Martína jako młodego zawodnika mogącego dostawać powołania do pierwszej drużyny. Nico Paz jest w podobnej sytuacji, ale jego coraz częstsza obecność na listach Ancelottiego, choć do tej pory może wydawać się symboliczna (debiutował przeciwko Bradze i zaliczył 13 minut), toruje pewną drogę. Natomiast dzięki Mario Kroos będzie mógł od czasu do czasu złapać oddech do końca 2023 roku lub dopóki Tchouaméni i Camavinga nie otrzymają zgody na ponowną grę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!