Advertisement
Menu
/ as.com, COPE

Rodrygo: Nie lubię grać na „dziewiątce”, ale ufam Ancelottiemu

Rodrygo Goes udzielił wywiadu dla radia COPE podczas zgrupowania reprezentacji Brazylii. Napastnik Realu Madryt mówił m.in. o swojej formie, dyspozycji Realu Madryt, Bellinghamie, Endricku, Ancelottim, Piqué, Mbappé czy problemach z rasizmem w Hiszpanii. Przedstawiamy wypowiedzi gracza Królewskich.

Foto: Rodrygo: Nie lubię grać na „dziewiątce”, ale ufam Ancelottiemu
Fot. Getty Images

– 5 lat w Realu Madryt? Jak wygląda moje życie w Madrycie? Moje życie w Madrycie jest perfekcyjne. Gram w Realu Madryt, żyję z moją rodziną i dwoma przyjaciółmi. Podoba mi się miasto, można robić tu wszystko… Bardzo mi się podoba. Wolę posiedzieć na spokojnie w domu, ale czasem wychodzę na miasto do restauracji z rodziną lub przyjaciółmi.

– Czy byłem już przytłoczony brakiem goli? Tak, ponieważ próbowałem na wszystkie sposoby, jednak nie chciało wpadać. Wróciłem do swojej najlepszej wersji. W ostatnich meczach wszystko już mi wychodziło dobrze. Myślę, że wróciłem. 

– Co było powodem mojej indolencji strzeleckiej? Nie mogę zrzucać winy na nikogo. Myślę, że wina leżała po mojej stronie. Sądzę, że trochę trudno było mi grać na nowej pozycji. Przystosowywałem się i teraz trener daje mi więcej swobody, by schodzić do boku i w tych meczach wychodziło nieco lepiej, kiedy grałem z większą swobodą. Dla mnie gra na „dziewiątce” jest trochę trudna, ale jeśli trener twierdzi, że mogę grać na tej pozycji, to ufam mu i dalej będę to robił.

– Czy Ancelotti coś mi powiedział, jak wyznałem, że nie lubię grać na „dziewiątce”? Nic mi nie mówił. Czasami rozmawiamy i pewnych sprawach i wychodzi coś innego. To trochę skomplikowane. Trener wie, że nie lubię grać na „dziewiątce”, ale robię to dla drużyny i również dla niego, ponieważ ufam mu. On o tym wiedział i nie mieliśmy żadnych problemów.

– Ancelotti wydaje się naszym ojcem? Dla mnie jest bardzo ważny. Podczas tego początku sezonu, kiedy mi nie wychodziło, on cały czas mi pomagał i za to mu dziękuję.

Reprymenda od Ancelottiego podczas meczu z Villarrealem? To coś, co czasami może się wydarzyć.

– Jakie mam relacje z Bellinghamem? Jaki on jest? Bardzo dobre, to fenomen. Już możemy to dostrzec. Jeszcze nie mówi dobrze po hiszpańsku, a ja słabo mówię po angielsku, ale mamy bardzo dobre relacje. To dobry chłopak.

– Jude jest gwiazdą? Jest fenomenem. W tym momencie wychodzi mu wszystko, co robi.

– Czy ja i Vini zdobędziemy więcej bramek niż Bellingham i Joselu? Nie wiem. Nie ma znaczenia, kto zdobywa bramki, najważniejsze, aby Real wygrywał. Vini i ja jesteśmy napastnikami i to normalne, że napastnicy strzelają więcej goli. Ten system bardziej premiuje Jude'a, ale my się już poprawiamy.

– Czy odważę się wyznaczyć sobie cel strzelecki na ten sezon? Nigdy o tym nie mówię, ponieważ to nie przynosi mi szczęścia.

– Kto zdobędzie więcej bramek: Vini czy Bellingham? Też nie chcę się na ten temat wypowiadać. Jeśli to nie przynosi szczęścia mi, to nie chcę też przynosić pecha im.

Vini ma obsesję na punkcie zdobywania bramek? Zawsze chce strzelać, jak wszyscy, by pomagać naszej drużynie.

Puyol powiedział, że chciałby porozmawiać z Vinim, aby był bardziej spokojny? Myślę, że chciał pomóc, a to zawsze jest mile widziane. Ja jestem spokojniejszy, ale niektórzy nie mają tyle zimnej krwi. Czasami sędziowie nie gwizdną faulu i to może denerwować, ale jest już o wiele lepiej.

– Sędziowie w La Lidze pozwalają na więcej fauli niż w Lidze Mistrzów? Tak, to oczywiste.

– Inaczej nam gwiżdżą? Trochę, trochę. Sędziowie różnią się nieco w zależności od kraju i jest nieco inaczej. Ale nie lubię zbytnio rozmawiać o sędziach.

– Czy Hiszpania jest rasistowskim krajem? Jak postrzegają Hiszpanię w Brazylii? To, co się wydarzyło, było bardzo trudne. Nie sądzimy, że Hiszpania to rasistowski kraj. Są jacyś rasiści, tak jak we wszystkich państwach na świecie, jednak nie można generalizować z powodu tego, co zrobiła jedna osoba. Na stadionach jest trochę trudniej, ale na ulicach jest spokojnie.

– Poziom obecnej ligi? Jest trudna jak zawsze. Teraz Girona radzi sobie świetnie. Atlético i Barcelona grają dobrze, my również. Uciekły nam dwa punkty z Rayo, ale idzie dobrze. Mamy przed sobą jeszcze wiele spotkań, by dalej wykonywać naszą pracę. Chcemy zostać mistrzami.

– Którzy zawodnicy La Ligi podobają mi się najbardziej z tych spoza Realu Madryt? Griezmann.

– A z Barcelony? Raphinha. 

– Czy Endrick pytał już o Real? Zawsze rozmawiamy i czasami o coś zapyta. Teraz kiedy jesteśmy razem, możemy rozmawiać więcej. 

– Jaki jest Endrick jako zawodnik? Jest bardzo silny i szybki. Jest niewiarygodnie eksplozywny. Jest bardzo niebezpieczny i strzela dużo goli. Musi być bardzo wyjątkowy, by wieku 17 lat dostać powołanie do reprezentacji Brazylii. 

– Zatem nie trzeba sprowadzać Mbappé? Nie wiem. O to trzeba zapytać trenera lub presiego.

– Co ja bym zrobił? Sprowadziłbym go? Pewnie. I nie tylko Mbappé. To crack, a my chcemy grać z najlepszymi.

– Gdybym był prezesem, to kogo bym sprowadził: Haalanda czy Mbappé? Nie wiem, to bardzo trudne pytanie.

– Czy Ancelotti jest już przekonany do prowadzenia reprezentacji Brazylii? Nie mamy pojęcia, nie wiemy nic na temat tego, co się wydarzy. Chcemy mieć trenera zawsze, czy to w Realu Madryt, czy tutaj, na kadrze.

Piqué powiedział, że La Decimocuarta nie będzie zapamiętana? Dla mnie ona ma ogromne znaczenie. Wszystkie dwumecze były bardzo trudne i wyjątkowe, w każdym odrabialiśmy straty. Dla nas ona będzie zapamiętana, a to jest najważniejsze. 

– Jeśli miałbym wybrać grę na dowolnej pozycji, to jaką bym wybrał? W pierwszej kolejności mediapuntę, a później na skrzydle. Nie lubię tylko dziewiątki. Trener to wie, jednak w tym sezonie muszę grać na tej pozycji i prawda jest taka, że powoli zaczyna mi to wychodzić. Oby tak dalej.

– Dlaczego nie lubię grać na dziewiątce, skoro to dla mnie szansa? To dla mnie szansa i zaszczyt, ale przy moich warunkach nie do końca to pasuje. Nie lubię grać plecami do bramki, lubię częściej angażować się w mecz, a grając na „dziewiątce” nie masz tylu kontaktów z piłką. Razem z Vinim przystosowujemy się do tej sytuacji. 

– Czy chciałbym grać w Premier League? W tym momencie myślę tylko o grze w Realu Madryt. Nie myślę o innych rzeczach.

– Co najbardziej lubię w Hiszpanii? Bardzo lubię restauracje i jedzenie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!