Ancelotti: Vinícius i Rodrygo wrócili

[ABC] Czy to najlepszy mecz drużyny w sezonie? I jeśli ostatnio powiedział pan, że był niesprawiedliwy wobec Brahima, to czy mógł pan być niesprawiedliwy także wobec Łunina?
[śmiech] Nie wiem, jak odpowiedzieć, czy byłem niesprawiedliwy... Oczywiście kiedy masz kadrę na tym poziomie, to w mojej pracy muszę być czasami niesprawiedliwy wobec kogoś. Na przykład dzisiaj Luka Modrić mógł bez problemu zagrać od początku, a został na ławce i dołożył swoje po wejściu. Niestety taka jest moja praca, że czasami muszę wybierać i nie zawsze to jest takie proste. To był najlepszy mecz, tak, najlepiej rozegrany, bo Valencia nie pokazała swojego najlepszego poziomu, gdyż my rozegraliśmy świetne spotkanie. Poza pierwszymi 15 minutami, gdzie mogliśmy bronić trochę lepiej, potem mecz był perfekcyjny.

[SER] Chcę zapytać o mecz Viníciusa i Rodrygo, których na początku sezonu przyćmił trochę Bellingham. Jak ich pan ocenia? Czy są już na poziomie z poprzedniego sezonu?
Tak, obaj wrócili na swój najlepszy poziom. Potrzebowali tylko czasu, by wrócić do wyrażania swoich najlepszych umiejętności. W ostatnich dwóch meczach radzili sobie świetnie, bardzo dobrze rozgrywali, szukali przestrzeni i grali na nadzwyczajnym poziomie. Więc tak, mogę powiedzieć, że wrócili.

[COPE] To był trzeci mecz w ciągu 6 dni. Potrzebowaliśmy wygranej przed przerwą, ale także dobrego wizerunku po potknięciu z Rayo. Wydaje się, że pokazaliście, iż Real ma gola i że Real może grać bez Bellinghama. Chciałbym przy okazji zapytać, czy Jude pojedzie na zgrupowanie kadry?
Tak, leci, by zostać zbadanym. Myślę, że szybko wróci, bo jeśli nie zagrał dzisiaj, nie może też zagrać dla reprezentacji. Musi wykonać specyficzną pracę, by wzmocnić bark i zrobi to w najbliższych tygodniach. Myślę, że może wrócić do gry po przerwie. A o co jeszcze pytałeś... A, nie, moim zdaniem wszystkie trzy ostatnie mecze rozegraliśmy bardzo dobrze. Wszystkie trzy. Przy tym zabrakło nam trochę skuteczności przeciwko Rayo, ale w kolejnych dwóch meczach byliśmy kompletną drużyną. Graliśmy dobrze w piłkę, z jakością, z solidnością, z poświęceniem, z zaangażowaniem... Te trzy domowe mecze były dobrze rozegrane.

[Onda Cero] Girona dzisiaj znowu wygrała. Tym razem w Vallecas, gdzie nikt nie ma łatwo. Mają nad wami 2 punkty po 13 kolejkach. Dużo mówi się, że Girona w końcu spuchnie, ale to samo mówiono o Leicester, a oni wygrali Premier League. Uważa pan, że Girona może być takim Leicester?
[uśmiech] Girona radzi sobie bardzo dobrze, lepiej niż inni. Musimy też pamiętać, że Girona nie ma europejskich pucharów i może walczyć we wszystkich meczach ligowych. To oczywiście rywal, który może walczyć o mistrzostwo. Bez wątpienia, nie mam co do tego wątpliwości.

[OkDiario] Poza golem, jak ważny jest dla tej drużyny jest Carvajal? Na boisku i poza nim.
Carvajal ma doświadczenie na swojej pozycji. To bardzo, bardzo, bardzo dobry boczny obrońca z piłką i bez niej. Świetnie interpretuje swoją pozycję. Z piłką strzelał też spektakularne gole. Uważam, że na bokach mamy bardzo dobrą grę, łącząc na prawej stronie Rodrygo z Carvajalem, a na lewej Viníciusa z Brahimem. Tam w ofensywnie wygraliśmy ten mecz.

[AS] Czy Camavinga rozgrywa teraz swoje najlepsze minuty w Realu jako defensywny pomocnik?
Myślę, że Camavinga radzi sobie dobrze na wszystkich pozycjach, na jakich go wystawiam. To jasne, że jest najbardziej przyzwyczajony do defensywnego pomocnika i w tych ostatnich meczach pod nieobecność Tchouaméniego pokazał swój najlepszy poziom na tej pozycji.

[Radio MARCA] Chcę zapytać o zmiany. Wyszliście na prowadzenie 4:0 w 50. minucie, ale ostatecznie dał pan Joselu i Pazowi zaledwie 8-10 minut. Nie wiem, czy tak to pan planował? Jakie są powody? Dlaczego po golu na 4:0 nie dostali większej liczby minut?
Bo ja myślę, że mecz jest rozstrzygnięty, gdy sędzia zagwiżdże. Dlatego próbuję robić rzeczy, by wygrać mecz. Gdy jest 4:0, to dla mnie nigdy mecz nie jest rozstrzygnięty.

[The Athletic] Powiedział pan, że to najlepszy mecz zespołu w sezonie. Czy to też indywidualnie najlepszy mecz Viníciusa?
Tak. Myślę, że Vinícius poradził sobie świetnie, podobnie jak Rodrygo. Jednak ja wyróżniam pracę drużyny, w tym Viníciusa i Rodrygo oraz wszystkich innych. Wy wolicie oceniać pracę indywidualną, ja wolę oceniać tę kolektywną. Dzisiaj kolektyw poradził sobie wyśmienicie.

[DAZN] Widziałem, że mocno uśmiechał się pan przy zmianach do Mendy'ego, Brahima czy Viníciusa. Może pan zdradzić, co im pan mówił, gdy schodzili na ławkę?
Vinícius powiedział, że chciał zagrać więcej. Brahimowi powiedziałem, żeby nie przeklinał, bo tego nie lubię. [dop. red. - Ancelotti powiedział w sprawie Brahima „no haga tacos”, co niektórzy interpretują jako niegranie piętkami, ale pięta to „tacón”, a przekleństwo to właśnie „taco”, dlatego ostatecznie wybraliśmy to tłumaczenie; powód jest też w logice, bo jak trener ma obrażać się na grę piętami]