Advertisement
Menu
/ marca.com

Vinícius i Rodrygo – od ryzyka do sukcesu

W ostatnich dniach klub przedłużył kontrakty z Viníciusem i Rodrygo. Ich transfery były dużym ryzykiem ze strony klubu, ale ostatnie lata pokazały, że sprowadzenie tej dwójki było strzałem w dziesiątkę. Obaj odnieśli sukces w stolicy Hiszpanii i teraz są gwiazdami Realu Madryt oraz reprezentacji Brazylii.

Foto: Vinícius i Rodrygo – od ryzyka do sukcesu
Fot. Getty Images

Kilka lat temu Królewscy zainwestowali 100 milionów euro w dwóch nastolatków z Brazylii. Mowa tu o dwóch bardzo młodych chłopakach, którzy musieli pozostać w swoim kraju do osiągnięcia pełnoletności, a po przybyciu do Realu Madryt pierwsze kroki stawiali w zespołach młodzieżowych. Vinícius w swoim pierwszym sezonie w Madrycie został zarejestrowany w Juvenilu A, a Rodrygo rozpoczął swoją przygodę z Castillą. 

Działacze Realu Madryt podjęli poważne ryzyko, wykładając tak duże pieniądze na stół. Jednak kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana i historia dwójki atakujących jest tego idealnym przykładem. Ich transfery okazały się bardziej niż trafionymi decyzjami, zarówno na poziomie sportowym, jak i ekonomicznym. W ostatnich dniach Vini i Rodrygo przedłużyli swoje kontrakty z klubem do 2027 i do 2028 roku, a ich sukces w stolicy Hiszpanii sprawia, że w biurach Valdebebas panuje satysfakcja z powodu dobrze wykonanej pracy. 

Od ryzyka do chwały 
Skalę ogromnego sukcesu dwójki z Brazylii, poza statusem w zespole, dobrze oddaje ich wartość na rynku transferowym. Sprowadzenie Viníciusa kosztowało klub około 45 milionów euro, a obecnie 23-latek wart jest prawie trzykrotnie więcej. Według portalu Transfermarkt wartość „siódemki” Los Blancos na rynku to 150 milionów euro. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Rodrygo. Młodszy z Brazylijczyków przeniósł się na Santiago Bernabéu za 45 milionów euro, podczas gdy aktualnie wyceniany jest na 100 milionów. 

Obaj piłkarze są nie tylko gwiazdami Realu Madryt, a i reprezentacji Brazylii. W klubie od dłuższego czasu są pierwszymi wyborami szkoleniowca na swoich pozycjach, a łącznie w białej koszulce zdobyli 101 bramek. Chociaż ich początki nie należały do najłatwiejszych, ich rola w zespole z czasem stała się coraz większa. Latem Vini przejął numer „7”, a Rodrygo wziął „11” w nadziei, że właśnie z tymi numerami naznaczą epokę w klubie ze stolicy Hiszpanii. Z reprezentacją Brazylii z kolei udali się na mundial w Katarze i w Kraju Kawy uważa się ich za dwa filary w ataku oraz przyszłość kadry Canarinhos

Pełna gablota trofeów
Vinícius i Rodrygo zdobyli już z Realem Madryt wszystkie możliwe tytuły. Pierwszy z nich wygrał dziewięć pucharów w ciągu pięciu sezonów. Drugi podniósł w górę osiem trofeów na przestrzeni czterech lat. W ich gablotach znajdują się już tytuły za zwycięstwo w Lidze Mistrzów, La Lidze, Superpucharze Hiszpanii, Superpucharze Europy, Pucharze Króla i Klubowych Mistrzostwo Świata. 

Wspomniana dwójka miała swój ogromny wkład w sukcesy Królewskich na przestrzeni ostatnich lat. W sezonie 2021/22, który zakończył się dla Realu dubletem, Vinícius strzelił 17 goli na krajowym podwórku, a wisienką na torcie było jego trafienie w finale Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Rodrygo przyczynił się do ostatniego triumfu Los Blancos w Pucharze Króla. Atakujący zdobył dwie bramki w finałowym starciu z Osasuną. Z całą pewnością jednak najbardziej zapisał się w historii klubu swoim występem przeciwko Manchesterowi City, gdy dał drużynie drugie życie i poprowadził do historycznej remontady

Marketing
Pozostaje jeszcze kwestia popularności, dzięki której obaj Brazylijczycy generują dla klubu coraz większe zyski. Dzięki ogromnej liczbie fanów w mediach społecznościowych są prawdziwą machiną marketingową, co ma ogromne znaczenie w obecnych czasach, gdy większość klubów każdego roku muszą dotrzymywać kroku katarskim właścicielom. Wystarczy wspomnieć, że Vinícius ma w swoim portfolio takie marki jak Nike, Betnacional, OneFootball, Zé Delivery, Pepsi, Golden Concept, Vivo oraz EA Sports.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!