Relevo: Real chce sprzedać Mendy'ego już w styczniu
Real Madryt w dalszym ciągu szuka nowego klubu dla Ferlanda Mendy'ego. Na ten moment Francuz jednak nie planuje pakowania walizek.
Fot. Getty Images
Ferland Mendy nie znajduje się w planach Realu Madryt na przyszły sezon. Co prawda na obecny także go nie było, ale klub stanął przed problemem niemożliwym do rozwiązania: znalezieniem obrońcy nowego zespołu. Na kilku rynkach zarząd oferował usługi Francuza, ale nie nadeszła żadna oferta. Klub ma nadzieję, że w styczniu się taka pojawi.
Defensor nie zwraca uwagi na plany Królewskich i chciałby wypełnić kontrakt, który wiąże go z drużyną do 2025 roku. Niektóre kluby wyrażały zainteresowanie Francuzem, ale nie przedstawiły konkretnej oferty. Taką przesłała jedna drużyna z Arabii Saudyjskiej, ale na ten moment Ferland nie rozważa opuszczenia Europy. Jest szczęśliwy w Madrycie, dobrze czuje się w drużynie, a Ancelotti dał mu pewność siebie, wystawiając do gry.
W biurach Valdebebas mają nadzieję, że częstsze występy Mendy'ego wzbudzą zainteresowanie ekipy, która przekona byłego zawodnika Lyonu do odejścia. 28-latek był dostępny w tym sezonie dla Carletto w dziewięciu meczach i w czterech z nich wystąpił w podstawowym składzie. Wśród nich w najważniejszym, z Barceloną na Montjuic. Ten ostatni pokazał jednak również spadek formy piłkarza, którego Real pozyskał w 2019 roku jako skałę defensywy. W sumie Francuz rozegrał w tej kampanii 381 minut.
Oprócz nierównych występów utrapieniem obrońcy są też kontuzje. Ten sezon już rozpoczął w gabinetach lekarskich z powodu dolegliwości mięśniowych, których nabawił się w Stanach Zjednoczonych. Finalnie wypadł na półtora miesiąca. W trakcie ostatniego El Clásico także musiał opuścić boisko z powodu bólu. Choć wydaje się, że to nic poważnego, w piątek poznamy dokładną diagnozę. Od lipca 2022 roku Francuz opuścił aż 29 meczów Los Blancos z powodu różnych urazów. Klub zdaje sobie sprawę, że stanowi to przeszkodę w znalezieniu mu nowej drużyny. Z tego powodu zapewnia mu więcej odpoczynku, niż jest to konieczne, a alarm włącza się za każdym razem, gdy 28-latek skarży się na jakąkolwiek dolegliwość.
Jego odejście jest częścią planu odnowy lewej strony. Zaczęło się od podpisania kontraktu z Franem Garcíą, młodym wychowankiem, który, jak mają nadzieję w klubie, będzie rozwijał się w nadchodzących latach. Real zabiega też o Alphonso Daviesa, którego sprowadzenie jest priorytetem na przyszłe lato. W Valdebebas rośnie optymizm związany z tą operacją, ale ideałem byłoby połączenie tego ze sprzedażą Francuza.
Mendy nie traci sympatii szatni. Jego radosne nastawienie i łagodne usposobienie cieszy jego kolegów z drużyny, którzy widzieli, jak wiele defensor wycierpiał z powodu ciągłych kontuzji, których doznawał w ostatnich latach. Chociaż ma 28 lat, jest obecnie jednym z weteranów, przyjaźni się ze swoimi rodakami, Tchouamenim i Camavingą, a także z resztą młodych piłkarzy. Również z Ancelottim, który zawsze na niego liczył, kiedy tylko zawodnik był zdolny do gry.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze