„To nie będzie łatwy mecz dla Realu Madryt”
Dwóch z czterech Hiszpanów grających w Bradze, Abel Ruíz i Víctor Gómez, udzieliło wywiadu dziennikowi MARCA w przeddzień starcia z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Poniżej przedstawiamy zapis tej rozmowy.
Fot. twitter.com
Jaka jest Braga?
Abel: To bardzo ładne miasto. Mam to szczęście, że już od trzech i pół roku mogę cię cieszyć tym wielkim miastem i jego ludźmi. To miejsce, które ma swój czar i do tego można tutaj bardzo dobrze zjeść.
Ty przeniosłeś się tutaj w lecie 2022 roku.
Víctor: I duża w tym zasługa Abela. Klub skontaktował się z moim agentem, który powiedział mi, że mamy ofertę z Bragi. Na drugi dzień napisał do mnie Abel. Tak naprawdę nie miałem zbyt dużych wątpliwości, aby tutaj przejść.
W tamtym czasie mówiono, że przyjście tutaj to krok wstecz.
Abel: Braga dała mi szansę rywalizować na najwyższym europejskim poziomie. Klub brał udział w rozgrywkach europejskich i w swoim pierwszym tygodniu tutaj od razu zadebiutowałem w Lidze Europy na stadionie Rangersów. W Barçy nie mogłem liczyć na zbyt wiele szans, a Braga przedstawiła mi konkretne plany. Wygraliśmy już jeden puchar i teraz jesteśmy w Lidze Mistrzów.
Macie bardzo ciekawy stadion.
Abel: Tak, to bardzo ładny i szczególny stadion. Nasi byli koledzy z zespołu, Sergio Gómez i Juan Miranda, często robią sobie żarty z tej góry. Ale to dobrze, ponieważ nie znam innego takiego stadionu w Europie. Jest szczególny. Zawsze mówię Miriemu i Sergio, że muszą tu przyjechać i zobaczyć to na żywo. Gdy to widzisz, to zmieniasz zdanie, ponieważ ten stadion robi naprawdę duże wrażenie.
Wszyscy są nakręceni na mecz z Realem Madryt?
Víctor: Tak. Zarówno kibice, jak i my sami. Jestem bardzo podekscytowany tym, że możemy tu przyjąć Real Madryt, że możemy rozegrać taki mecz i dać z siebie wszystko, aby spróbować wywalczyć trzy punkty. W całym mieście widać logo Ligi Mistrzów. To bardzo miłe, gdy idziesz sobie po centrum i masz świadomość, że to ty zagrasz w tym meczu.
Odczuwacie to, że klub się rozwinął?
Abel: Da się odczuć ten rozwój na poziomie infrastruktury, sportowym, ludzkim i tak naprawdę na każdym szczeblu. To niekończący się rozwój. Widać to po lidze, po wygranych turniejach i po tym, że gramy w Lidze Mistrzów.
Jak gra Braga?
Abel: To bardzo waleczna drużyna, z wielką osobowością. Tak, myślę, że mamy ogromną osobowość. Jesteśmy bardzo ofensywną drużyną, która cały czas szuka okazji pod bramką rywala. To nie będzie łatwy mecz dla Realu Madryt. Myślę, że zwłaszcza tutaj w domu jesteśmy bardzo silną drużyną i dużo ich będzie kosztowało to, aby cokolwiek wywieźć z naszego stadionu. Dzięki naszym kibicom to bardzo trudny teren.
Przeraziło was to, gdy okazało się, że trafiliście na Real Madryt?
Víctor: Takie mecze ostatecznie zawsze są czymś pięknym. Trzeba się mierzyć z tymi największymi klubami. Wiedzieliśmy, że niezależnie od tego, na kogo trafimy, czeka nas trudny mecz. Dlatego też ucieszyłem się, ale jednocześnie nie byłem też zadowolony. Nie mogę się już doczekać meczu na Bernabéu, ponieważ miałem już okazję tam zagrać i trzeba przyznać, że to spektakularny stadion.
Jeśli zagrasz, to tobie przypadnie walka z Viníciusem.
Víctor: Miałem już tę przyjemność zmierzyć się z nim trzy czy cztery lata temu, gdy grałem w Espanyolu. To prawda, że może on być prawdziwym koszmarem i dla mnie, i dla całego zespołu, ale cóż… Postaram się go kryć w jak najlepszy możliwy sposób.
Gdybyś miał wskazać jednego zawodnika Realu Madryt, to kto by to był?
Abel: Rozmawiamy o drużynie, która ma wielkich zawodników. To zespół kompletny. Ja osobiście lubię przede wszystkim Fede Valverde. To piłkarz kompletny, robi wszystko, może wejść z drugiej linii, broni, gra jako szóstka, ósemka, dziesiątka… To piłkarz kompletny i jego również bardzo trudno będzie powstrzymać.
Zmienicie swoją strategię ze względu na Real Madryt?
Abel: Myślę, że nie, na pewno nie. Mamy swój plan na grę i nie będziemy go zmieniać z powodu tego, że to Real Madryt. Oczywiście będą pewne dodatkowe założenia, pewne niezwykle ważne detale, ponieważ ich zawodnicy potrafią zaburzyć równowagę. Ale myślę, że ogólnie nasz plan gry będzie taki sam jak zawsze. Postaramy się wyciągnąć z tego jak najwięcej i zgarnąć trzy punkty – taki jest nasz cel.
Dokończcie zdanie: Wygrana z Realem Madryt byłaby…
Obaj: Marzeniem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze