Ancelotti: Jeśli powiem, co myślę o sędziowaniu, to dostanę wiele meczów

Trenerze, jak oceni pan mecz w wykonaniu naszej drużyny?
To był mecz walki, trudny. Myślę, że zaczęliśmy dobrze, można było wykorzystać sytuacje w pierwszej połowie, podchodziliśmy blisko. Strzeliliśmy dwa gole, które nam anulowali. Druga połowa była bardziej wyrównana, ponieważ obniżyła się trochę energia, mieliśmy nieco więcej trudności. Wynik nie jest zły, ale oczywiście zawsze chcemy i staramy się wygrywać. Chociaż punkt na tym trudnym stadionie przeciwko temu trudnemu przeciwnikowi jest dobry. Idziemy dalej. 

Co najlepszego zrobił dziś Real, by wywalczyć ten remis?
Przede wszystkim to, że nie spuściliśmy głów po stracie bramki, szybko wyrównaliśmy. Pierwsza połowa była dobra, mieliśmy szanse i myślę, że można było to bardziej wykorzystać.

Widzieliśmy, że był pan ironiczny na konferencji prasowej.
Tak, tak, ironia to jedyny sposób po tym meczu, ponieważ jeśli powiem, co myślę o sędziowaniu, to dostanę wiele meczów. A to, co najbardziej lubię, to siedzenie na ławce Realu Madryt, tak więc, by uniknąć zawieszenia, nie mówię tego, co myślę i trochę używam ironii.

Na koniec, Carlo, przed drużyną bardzo trudny tydzień  z Ligą Mistrzów i Klasykiem.
Tak, myślę, że dziś po przerwie na kadry trzeba było zabrać minuty tym, którzy przylecieli w czwartek z Ameryki Południowej. Trzeba było ich trochę oszczędzić w końcówce meczu. Myślę, że pod względem fizycznym we wtorek będziemy czuć się lepiej. Skupiamy się na wtorkowym spotkaniu, by zrobić mocny krok w fazie grupowej.