Jakie powiązania ma Benzema z organizacją terrorystyczną?
Wypowiedzi ministra spraw wewnętrznych Francji przyniosły dużą polemikę wokół Karima Benzemy na czele z petycją ze strony jednej senatorki o odebranie mu Złotej Piłki i obywatelstwa. Minister proszony o doprecyzowanie swojej wypowiedzi przesłał RMC komunikat w tej sprawie poprzez swoje biuro.
Fot. Getty Images
„Od kilku tygodni interesuje mnie szczególnie jedna sprawa... Pan Benzema ma poważne powiązania, jak wszyscy wiemy, z Bractwem Muzułmańskim. My atakujemy hydrę, jaką jest Bractwo Muzułmańskie, bo jak powiedział [politolog i naukowiec] Gilles Kepel, oni powiększają atmosferę dżihadyzmu”, rzucił w poniedziałek minister Gérald Darmanin w wywiadzie dla CNews, który obiegł szczególnie francuskie i hiszpańskie media.
Bractwo Muzułmańskie jest już uznawane oficjalnie za organizację terrorystyczną w siedmiu krajach: Arabii Saudyjskiej, Rosji, Syrii, Egipcie, Bahrajnie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Austrii. Sama organizacja oficjalnie przedstawia się jako islamska organizacja religijna i społeczno-polityczna. Minister wypowiedział te słowa w kontekście kryzysu imigracyjnego we Francji, ale także wsparcia, jakie były kapitan Realu Madryt okazał w ostatnich dniach Gazie poprzez publikacje na swoich kontach na portalach społecznościowych.
Na te oskarżenie szybko zareagowała senatorka Valérie Boyer, która wypuściła oświadczenie na platformie X (wcześniej Twitterze). „Nie możemy zaakceptować, że Francuz z podwójnym obywatelstwem (Benzema ma także paszport Algierii), który cieszy się międzynarodowym uznaniem, może w taki sposób zhanbić czy wręcz zdradzić nasz kraj. Należy pilnie działać przeciwko tym, którzy stale grożą naszemu krajowi”, wskazuje polityczka. „Jeśli oskarżenia ministra są prawdziwe, wzywam do nałożenia kar, na czele z odebraniem obywatelstwa, ale także symboliczne byłoby odebranie mu Złotej Piłki”.
Sytuacja przybrała taki wymiar, że RMC poprosiło biuro ministra Darmanina o dodanie szerszego kontekstu do jego słów. W odpowiedzi przesłano komentarz z biura ministra: „Od kilku lat obserwowaliśmy powolne dryfowanie poglądów Karima Benzemy w kierunku twardego, rygorystycznego islamu, który jest charakterystyczny dla ideologii Bractwa, która polega na szerzeniu islamskich zasad w różnych przestrzeniach społecznych, szczególnie w sporcie. Wśród takich jego działań były: odmowa śpiewania Marsylianki w reprezentacji, prozelityzm w sieciach społecznościowych nakierowany na kult muzułmański czy zdjęcie z imamem z meczetu w Meaux, który był poszukiwany w sprawie zabójstwa Samuela Paty'ego. Ostatnim elementem było poparcie publikacji rosyjskiego zawodnika MMA Chabiba Nurmagomiedowa, która była prawdziwym wezwaniem do nienawiści w związku z publikacjami karykatur Proroka Mahometa we francuskiej prasie”. Biuro przy tym wyraźnie dodało: „Te działania nie stanowią podstaw do wszczęcia postępowań prawnych, ale stanowią bardzo niejasne sygnały ze strony sportowca, który ma do dyspozycji taką widownię”.
Sylvain Cormier, adwokat Benzemy we Francji, został w środę poproszony przez RMC o komentarz, ale na moment publikacji artykułu nie odpowiedział na tę prośbę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze