Advertisement
Menu
/ hln.be

„Byłoby dziwne, gdyby Thibaut wrócił do reprezentacji, jakby nic się nie stało”

Timothy Castagne, obrońca Fulham i reprezentacji Belgii, udzielił wywiadu dla dziennika Le Soir, w którym odniósł się do afery związanej z opuszczeniem przez Thibaut Courtois czerwcowego zgrupowania reprezentacji Czerwonych Diabłów.

Foto: „Byłoby dziwne, gdyby Thibaut wrócił do reprezentacji, jakby nic się nie stało”
Fot. Getty Images

– Moim zdaniem trener znakomicie poradził sobie z tą sytuacją. Słuchaj, większość zawodników tak naprawdę ma jakieś drobne kontuzje, odczuwa ból czy dyskomfort. Nigdy nie jesteśmy w 100% sprawni. I albo to jest poważna kontuzja i klub wymusza na tobie powrót, albo po prostu umiesz z tym grać. Myślę, że Thibaut mógłby pozostać wtedy na zgrupowaniu, gdyby faktycznie tego chciał, ale ostatecznie to był jego wybór.

– Rozmawiałem z niektórymi zawodnikami, którzy też mają takie odczucie, ale nie mogę stwierdzić, że wypowiadam się w imieniu całej grupy. Była historia o opasce kapitana, później zdjęcie kolana w samolocie, a potem zdjęcie jego siostry z opaską kapitańską na jego ślubie. Pogrywał z prasą, a my tego nie potrzebowaliśmy.

– Czy Courtois powinien przeprosić przed ewentualnym powrotem do kadry? Byłoby dziwne, gdyby Thibaut wrócił, jakby nic się nie stało. Na koniec jednak jest to kwestia do rozwiązania między Thibaut a trenerem. Przede wszystkim najważniejsze, aby wrócił do zdrowia po kontuzji. Jeśli Thibaut podejmie decyzję o rezygnacji z gry w kadrze, to będzie to jego wybór. Mamy Koena Casteelsa, który jest bardzo dobry, a także innych bramkarzy. 

– Thibaut to bez wątpienia najlepszy belgijski bramkarz i najlepszy bramkarz na świecie, ale w pewnym momencie musimy zadać sobie pytanie: czy chcemy poświęcić całą drużynę Czerwonych Diabłów dla jednego zawodnika? 

Przypomnijmy, że Courtois opuścił zgrupowanie reprezentacji Belgii po czerwcowym meczu z Austrią, a przed spotkaniem z Estonią. Źródła z kadry, na które powoływał się wówczas portal HLN, mówiły o ogromnym niezadowoleniu bramkarza z decyzji trenera o nieprzyznaniu mu opaski kapitańskiej w spotkaniu z Austriakami, przed którym  Courtois został uhonorowany za 100 występów w seniorskiej kadrze. Te informacje potwierdził kilka dniu później selekcjoner Domenico Tedesco, który wyjawił, iż „Courtois powiedział, że jest obrażony i jedzie do domu”. Z kolei Real Madryt przekazał dziennikarzom, że bramkarz opuścił zgrupowanie z powodu problemów z prawym kolanem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!