Mijatović: Nowa formacja szkodzi nie tylko Modriciowi

Predrag Mijatović, jako osoba bardzo dobrze znająca Lukę Modricia, w programie El Larguero w Cadena SER udzielił kilku wypowiedzi na temat sytuacji, w której znalazł się 38-latek. Przypomnijmy, że pomocnik w meczach z Las Palmas oraz Gironą nie pojawił się na boisku z ławki rezerwowych ani nawet nie ruszył do rozgrzewki. Chorwat po raz ostatni był obecny na murawie w pierwszej połowie derbowego spotkania na Metropolitano, ale na drugą odsłonę gry już nie wyszedł. Oto co miał na ten temat do powiedzenia Mijatović:

— Szczerze mówiąc, byłbym zaskoczony, gdyby Luka Modrić nie zagrał przeciwko Napoli. Ten mecz wymaga doświadczenia i spokoju, a Luka to ma… Jest w bardzo dobrej formie fizycznej, wiem o tym. Jest wielkim profesjonalistą. Przeżywa obecnie sytuację, której praktycznie nie doświadczył wcześniej, czyli obejrzenie całych dwóch meczów z ławki i nawet bez ruszenia na rozgrzewkę. 

—  Obecnie Luka nie czuje się niekwestionowanym graczem pierwszej jedenastki i to oczywiście może go niepokoić, ponieważ to bardzo ambitny człowiek, który zawsze chce grać. Myślę, że może wnieść do drużyny bardzo dużo. Ale takie są decyzje trenera. Oczywiście, że obecna sytuacja mu nie pasuje po tych wszystkich sezonach, które spędził w Realu Madryt i po wszystkim, co wygrał na poziomie osobistym i drużynowym. Cóż, kiedy nadchodzi coś takiego, to trudno to zaakceptować, jakby nic się nie wydarzyło. Zwłaszcza w jego przypadku, ponieważ Modrić to chłopak, który ma charakter i chce wygrywać. Być może nie będzie grał tak, jak w ostatnich latach, ale jeśli wystawią go na optymalnej pozycji, a Ancelotti powinien to zrobić, kiedy wróci do gry, myślę, że zanotuje bardzo dobry występ. 

— Nowa formacja szkodzi nie tylko Modriciowi, ale i całemu zespołowi. Real Madryt nie jest przygotowany na grę w diamencie. To niemożliwe. Jest u nich wiele luk pomiędzy liniami. To system, do którego trzeba mieć odpowiednich zawodników i myślę, że w kadrze są piłkarze do zupełnie innego grania. Uważam, że jeśli będą chcieli zmienić formację, to powinni wybrać 4-4-2. 

— Ludzie mogą mieć wrażenie, że Modrić jest zły… To normalne, że jest trochę zdenerwowany. Dziwnym byłoby, gdyby nie był. Nie martwię się. Modrić został i odrzucił wszystkie oferty, a miał kilka niesamowitych propozycji. Wolał zostać, a teraz przeżywa trochę trudny okres. Ale on nigdy się nie poddaje, to jasne. 

—  Inter Miami? Szczerze mówiąc, ostatnio bardzo często z nim rozmawiam… Modrić nie myśli o odejściu. Chce walczyć. Wierzy, że może wnieść swój wkład. Czuje się dobrze. Do końca roku zostały jeszcze trzy miesiące, a przed nami wiele meczów, więc jego sytuacja może się zmienić na lepsze lub gorsze. Zobaczmy. W tej chwili chce walczyć o wyjściowy skład Realu.