Ważne zwycięstwo na Teneryfie

Obie ekipy rozpoczęły spotkanie na dużej intensywności. Pierwszą dogodną sytuację stworzyły sobie piłkarki Realu Madryt – w 7. minucie dwójkową akcję na prawej flance przeprowadziły Sandie Toletti i Hayley Raso, Australijka dograła do znajdującej się w polu karnym Signe Bruun, której uderzenie z trudnej pozycji minimalnie minęło światło bramki. Z biegiem minut Królewskie zaczęły dominować i tworzyć zagrożenie głównie po akcjach skrzydłami. W 34. minucie po rzucie rożnym bitym przez Claudię Zornozę fatalnie we własnym polu bramkowym interweniowała Aline Reis, która wypluła przed siebie piłkę, do której dopadła Bruun i sytuacyjnym uderzeniem wyprowadziła Las Blancas na prowadzenie.

W drugiej połowie pierwsze ostrzeżenie wysłały zawodniczki UDCA Tenerife – w 50. minucie uderzenie Bei Beltrán ze sporej odległości bez większych problemów wybroniła jednak Misa. Na próbę gospodyń natychmiastowo chciała odpowiedzieć Bruun, która sprytnym strzałem starała się przelobować Reis, jednak w tym przypadku bramkarka Teneryfy popisała się fantastyczną interwencją. W 69. minucie bliska wyrównania była Babajide, ale jej centrostrzał prześlizgnął się po porzeczce. Królewskie próbowały powiększyć swoją przewagę i bliska dokonania tej sztuki była w 81. minucie Linda Caicedo, jednak Kolumbijka przegrała pojedynek sam na sam z Reis. Las Blancas dopięły swego w 88. minucie, kiedy po akcji rozpoczętej na prawej stronie przez Atheneę i serii błędów gospodyń najlepiej przed polem karnym odnalazła się Maite Oroz, która strzałem po długim rogu podwoiła prowadzenie Królewskich. Na tę bramkę gospodynie odpowiedziały trafieniem Rinsoli Babajide, która popisała się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego, jednak na szczęście dla podopiecznych Alberto Torila było to już tylko honorowe trafienie dla ekipy z Teneryfy.

Piłkarki Realu Madryt zgarniają bardzo ważny komplet punktów na trudnym terenie i wracają z Teneryfy bez żadnej kontuzji, co jest bardzo ważne z uwagi na fakt, że mecz odbywał się na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Kolejny mecz drużyna Alberto Torila zagra już w środę, kiedy to odrobi zaległości z 1. kolejki Ligi F, podejmując na Alfredo Di Stéfano ekipę Betisu. 

Skrót meczu

UDCA Tenerife – Real Madryt 1:2 (0:1)
0:1 Bruun 34'
0:2 M. Oroz 88'
1:2 Babajide 90+1'

UDCA Tenerife: Aline Reis, Clau Blanco, Patri Gaviria, Thaís Ferreira (Mari Jose, 78’), Agus Barroso, B. Beltrán, N. Ramos, Claire (Sandra Hernández, 46’), Koko Ange, Monday G. (Babajide, 46’) i Blom (Okoronkwo, 46’).
Real Madryt: Misa, Teresa, Rocío, Toletti (Freja Siri, 89’), Olga, Bruun (Feller, 61’), Oihane, Kathellen, Raso (Athenea, 61’), Linda C. (Svava, 89’) i Zornoza (Maite Oroz, 72’).