Stuani: Starcie z Nacho? Broniłem kolegi
Napastnik Girony, Cristhian Stuani, udzielił krótkiego pomeczowego wywiadu po ostatnim gwizdku przegranego przez gospodarzy starcia z Realem Madryt. Prezentujemy wypowiedzi Urugwajczyka.
Fot. Getty Images
– Staraliśmy się z całych sił dla naszych kibiców. Fani stanęli na wysokości zadania. Ich wsparcie jest bezcenne. Staramy się dawać im jak najwięcej radości. Przed meczem czuć było atmosferę święta. Żałujemy, że nie byliśmy w stanie osiągnąć takiego wyniku, jak byśmy chcieli.
– Mieliśmy na początku dwie fantastyczne okazje do zdobycia bramki. Wydawało się, że Real nie ma spotkania pod kontrolą, ale oni są w stanie strzelić gola z każdej akcji. Pierwsza bramka wyrządziła nam sporą krzywdę. Trochę odłączyliśmy się od spotkania, przez co później było jeszcze trudniej.
– Nie wiem, jak czuje się Portu, nie widziałem go jeszcze. Miejmy nadzieję, że nic mu się nie stało. Wejście było jednak bardzo ostre.
– Starcie z Nacho? To rzeczy, które czasami dzieją się na boisku. Nacho to dobry piłkarz. W tej akcji jednak przesadził. Starałem się bronić mojego kolegi. Nic więcej. Wszystko zostaje na boisku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze