Advertisement
Menu

Zwycięska passa przedłużona

Koszykarze Realu Madryt po raz 19. z rzędu pokonał Manresę i wskoczył dzięki temu na pozycję lidera Ligi Endesa, chociaż to się jeszcze może jutro zmienić. Graczem spotkania został Džanan Musa.

Foto: Zwycięska passa przedłużona
Fot. Getty Images

Real Madryt pokonał na wyjeździe Manresę i przynajmniej do jutra wskoczył na pozycję lidera. Dzisiejszy mecz nie był łatwy dla Królewskich, którzy przez długi czas musieli gonić rywali, a kiedy znajdowali się na prowadzeniu, to trzeba było odpierać ciągłe ataki Katalończyków. Gospodarze mieli swoje argumenty, jednak madrytczycy mogli liczyć na Musę (23 punkty, 7 zbiórek, 4 asysty) oraz Campazzo (15 punktów, 8 asyst). Byli oczywiście jeszcze pozostali i w ostatecznym rozrachunku drugie zwycięstwo powędrowało na konto Realu Madryt.

Chus Mateo postanowił, że da odpocząć Tavaresowi i Rudy’emu Fernándezowi, więc w kadrze po raz drugi z rzędu znalazł się Hugo González, a po raz pierwszy Ismaila Diagne. Widać, że na początku sezonu trener nie obawia się stawiania na wychowanków, chociaż tym razem miało to wymiar symboliczny. Hugo spędził na parkiecie tylko kilka sekund, a Ismaila przesiedział całe spotkanie na ławce.

Pierwsza kwarta była bardzo dobra w wykonaniu Manresy. Gospodarze wykorzystali nieobecność Tavaresa i zyskali przewagę pod tablicami. Początkowo to oni wyszli na prowadzenie, ale po chwili Real Madryt zaczął grać lepiej. Królewscy bardziej opierali się na wyjściowej piątce, w której solidnie prezentowali się Campazzo z Musą. Dobre wejście z ławki zaliczył Sergio Rodríguez. Manresa o wiele więcej zyskiwała poprzez graczy rezerwowych, dlatego to ona schodziła z prowadzeniem po pierwszej kwarcie (26:22).

W drugiej części przez większość czasu prowadziła Manresa, ale popełniała też więcej błędów niż Królewscy. Real Madryt próbował gonić i w końcu mu się udało zniwelować przewagę rywali, jednak trwało to dosyć długo i nie przychodziło łatwo. Zawodziła trochę skuteczność i różnicę na korzyść madrytczyków robiły rzuty osobiste. Manresa nie miała w tej kwarcie ani jednego, a Real Madryt zdobył z nich dziewięć oczek, wychodząc na prowadzenie przed przerwą (42:43).

Na drugą połowę rywalizacji obie drużyny wróciły z dużą energią i to widać było w ofensywie. W Realu Madryt znakomicie grał Musa, który w samej trzeciej kwarcie zdobył 11 punktów i 3 asysty. Yabusele próbował dotrzymać mu kroku (7 punktów), a swoje dorzucił też Llull. Przewaga Królewskich sięgnęła nawet 11 oczek, ale to jeszcze nie był koniec i ostatnia kwarta przyniosła dodatkowe emocje (67:73).

Już na początku decydującej kwarty Manresa zaskoczyła Real Madryt i wyszła na prowadzenie. Drużyna Chusa Mateo szybko na to zareagowała, ale potrzebowała kilku minut, żeby wypracować sobie kilka punktów zapasu. Spotkanie było wyrównane i każda akcja miała duże znaczenie. W ostatnich minutach ważną akcję „2+1” przeprowadził Ndiaye. Poza tym na parkiecie swoją rolę odgrywali również Campazzo czy Llull i Real Madryt zakończył mecz, mając sześć oczek więcej od rywali.

88 – Manresa (26+16+25+21): Robinson (12), Badio (16), Taylor (6), Sagnia (6), Geben (10), Williams (3), Jou (2), Steinbergs (10), Vaulet (9), Zohore (2), Pérez (12).

94 – Real Madryt (22+21+30+21): Abalde (5), Campazzo (15), Poirier (6), Yabusele (10), Musa (23), Causeur (4), González (0), Hezonja (8), Rodríguez (5), Llull (13), Ndiaye (5).

Statystyki | Tabela

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!